Tym może zostać Hubert Łopotko, który najlepszy okazywał się zarówno w Lubartowie jak i Zamościu. – Jest prawdopodobieństwo, że Hubert zapewni sobie tytuł. Jednak, aby tak się stało musi wygrać i przynajmniej wystartować w czwartej odsłonie. Zatem jest jeszcze zbyt wcześnie, aby przesądzać, choć oczywiście to możliwe – mówi Robert Szafran, wiceprezes Lubelskiego Stowarzyszenie Sportów Bilardowych (organizatora zmagań).
W Chełmie zagra jak dotychczas największa grupa czterdziestu uczestników. – Dysponujemy większą salą, zatem mamy takie możliwości. Lista startowa jest już pełna, jest także lista rezerwowych – wyjaśnia Robert Szafran. – W porównaniu do poprzednich turniejów, wystąpi co najmniej trzynaście nowych osób. Przyjedzie drugoligowa drużyna z Warszawy. Tak naprawdę każdy ma szansę wygrać – dodaje.
Organizację zmagań wspierają władze Chełma. – Mamy dofinansowanie z Urzędu Miasta na nagrody. Tradycyjnie będą to puchary, nagrody pieniężne oraz vouchery na zakupy w sklepie bilardowym – opisuje wiceprezes Szafran.
Początek zmagań w chełmskim klubie „Masters” w sobotę o godzinie 10:45.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?