W nocy z 26 na 27 października z powodu zmiany czasu pociągi, aby dostosować się do rozkładu, o 3 w nocy zatrzymają się na stacji, przerwa w podróży potrwa godzinę. W przypadku PKP Intercity przymusowy postój dotyczy 26 nocnych pociągów, w tym czterech, które o godzinie 3 nad ranem zatrzymają się na Lubelszczyźnie.
Dwa składy czeka godzinny postój w Dęblinie. Chodzi o pociąg "Monciak - Krupówki", który jedzie m.in. przez Gdynię Główną, Warszawę i Przemyśl. Na dęblińskiej stacji będą mieli postój także pasażerowie podróżujący na tej trasie, ale w drugą stronę, czyli w pociągu "Monciak - Krupówki" relacji Przemyśl Główny - Warszawa Wschodnia - Gdynia Główna.
W Dorohusku zatrzyma się pociąg Kiev Express, a wŁukowie skład relacji Berlin - Saratów. - Informację o utrudnieniach, związanych ze zmianą czasu podajemy w komunikatach głosowych na stacjach pociągów, na naszej stronie internetowej, Facebooku i Twitterze. Pasażerowie są o tym także informowani przy kasach biletowych - zapewnia Zuzanna Szopowska, rzeczniczka prasowa PKP Intercity.
Godzinny postój z soboty na niedzielę nie utrudni podróży pasażerom pociągów Przewozów Regionalnych, jadących przez Lubelszczyznę. - W naszym regionie nie będzie pociągów, które musiałyby z tego powodu czekać na stacji - dodaje Zofia Dziewulska, naczelnik działu sprzedaży lubelskiego zakładu Przewozów Regionalnych.
Zmiany w rozkładzie wpłyną natomiast na nocną komunikację miejską w Lublinie.
- Kursy komunikacji nocnej, widniejące w rozkładach jazdy, po godzinie 2 zostaną wykonane podwójnie. Raz według czasu letniego i po raz drugi, po cofnięciu wskazówek zegarków z powrotem na godzinę 2 - informuje Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM w Lublinie.
A może nie przestawiać wskazówek
Czas zmieniamy dwa razy do roku. Z letniego na zimowy przechodzi się w ostatnią niedzielę października, a z zimowego na letni w ostatnią niedzielę marca. Zasada ta obowiązuje w około 70 krajach. Co jakiś czas powracają jednak głosy o rezygnacji ze zmiany czasu. Na przykład Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów w liście wysłanym w tym miesiącu do premiera Donalda Tuska pisze: "W sytuacji, kiedy postulowane korzyści ekonomiczne, mające wynikać z corocznej zmiany czasu, są w wysokim stopniu iluzoryczne i mają charakter spekulacji, likwidacja zmiany czasu, przy jednoczesnym wprowadzeniu czasu letniego przez cały rok, jest rozwiązaniem ze wszech miar społecznie korzystnym i racjonalnym. Oczekiwania wielu Polaków są jednoznaczne - chcemy więcej światła dziennego po południu w okresie zimowym".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?