Tuż po północy w niedzielę (24 grudnia) dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymał zgłoszenie, że kierująca osobówką osoba wjechała w mur budynku mieszczącego się przy ul. Skłodowskiej w Lublinie.
Okazało się, że kierującą osobową Hondą była 18-letnia mieszkanka Lublina, która jeszcze przewoziła 15-letnią pasażerkę. Obie kobiety zostały zabrane do szpitala, ale okazało się, że nie odniosły poważniejszych obrażeń.
Jak się później okazało, 18-latka nie tylko doprowadziła do groźnego wypadku, ale kierowała pojazdem mając ponad promil alkoholu w organizmie. Na dodatek nie miała prawa jazdy i jeszcze była osobą poszukiwaną.
- Ostatecznie noc spędziła w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzuty. Odpowie za spowodowanie kolizji drogowej. Poniesie konsekwencje również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi jej kara nawet do 3 lat więzienia i dotkliwa kara finansowa - mówi kom. Anna Kamola z lubelskiej policji.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?