Wisła Puławy i Avia Świdnik przed szansą na kolejne ligowe punkty. W środę zaległe mecze

Jako pierwsi na boisko wybiegną piłkarze świdnickiej Avii, którzy w samo południe zmierzą się z Jutrzenką Giebułtów. 14 kwietnia rywalizacja pomiędzy tymi zespołami nie doszła do skutku z uwagi na opady śniegu i zły stan murawy na stadionie żółto-niebieskich. Zdecydowanym faworytem meczu są gospodarze, którzy zajmują obecnie szóste miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Łukasza Mierzejewskiego mają nad najbliższym rywalem aż 31 punktów przewagi. Jutrzenka żegna się z trzecioligowym poziomem i aktualnie plasuje się na przedostatniej lokacie. W rundzie jesiennej giebułtowianie przegrali z Avią u siebie aż 0:6.

O kolejne zwycięstwo w bieżącej kampanii powalczy w środę również liderująca Wisła Puławy, która także przystąpi do starcia 29. kolejki, przełożonego w połowie kwietnia z powodu nagłego ataku zimy. Biało-niebiescy podejmą o godz. 17:00 Siarkę Tarnobrzeg. „Duma Powiśla” ma z tym rywalem rachunki do wyrównania, ponieważ w pierwszej części sezonu przegrała z tarnobrzeżanami na wyjeździe 1:2. Jeśli w rewanżu Wisła pokona drużynę z Podkarpacia, powiększy swoją przewagę nad wiceliderem z Sieniawy do 16 punktów. Starcie puławian z Siarką będzie można zobaczyć bezpłatnie w Internecie. Bezpośredni link do transmisji znajduje się TUTAJ.

- Liczę na lepszą skuteczność niż w ostatnim spotkaniu - przyznał w klubowych mediach społecznościowych trener Wisły, Mariusz Pawlak, odnosząc się do sobotniego remisu 1:1 w Nowym Targu z tamtejszym Podhalem. - Na pewno jesteśmy przygotowani. Będziemy mieć jedną absencję spowodowaną żółtą kartką, ale w składzie są następni zawodnicy, którzy wejdą i dadzą z siebie "maksa" - dodał szkoleniowiec.

Na godzinę 17:00 zaplanowano również początek meczu z udziałem zespołów spoza naszego regionu. Wólczanka Wólka Pełkińska zagra u siebie z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski.

ZOBACZ TAKŻE: