Wisła Puławy podejmie krakowską Garbarnię w meczu trzeciej kolejki eWinner 2. ligi

Puławski beniaminek rozpoczął ligowe zmagania od wygranej na własnym boisku z GKS-em Bełchatów 2:1. Pierwsze wyjazdowe starcie podopieczni Mariusza Pawlaka przegrali. We Wronkach musieli uznać wyższość rezerw Lecha Poznań wzmocnionych piłkarzami pierwszego zespołu. Wisła przegrała to spotkanie aż 1:4 i teraz z pewnością liczy na wygraną u siebie.

- Najlepiej gdy kolejny mecz po porażce przychodzi za trzy, cztery dni. Musieliśmy czekać tydzień. Wiemy, że liga szybko weryfikuje. Będą zwycięstwa, będą porażki. Ważne, by jak najwięcej z tego wyciągnąć - mówi szkoleniowiec z Puław. - Gramy na własnym boisku. Pierwsze spotkanie wygraliśmy. Myślę, że Garbarnia jest w naszym zasięgu. Doszło tam do wielu zmian. Jest wielu młodych chłopaków. Są nieźle wyszkoleni technicznie. Może nie jest to stara krakowska piłka, ale próbują. Na pewno będzie to ciężkie spotkanie, bo łatwych nie będzie. Mamy jednak na to pomysł i mam nadzieję, że punkty zostaną w Puławach - dodaje.

Krakowska Garbarnia, podobnie jak drużyna z Puław, ma na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną wysoką porażkę. Rozgrywki ligowe krakowianie zainaugurowali przegraną 1:5 z mocną Stalą Rzeszów. W minionej kolejce natomiast podopieczni Macieja Musiała wygrali z debiutującą w II lidze Radunią Stężyca. Trudno w kontekście tego meczu mówić o pewnym zwycięstwie. Gospodarze zdobyli bramkę na 1:0 dopiero w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.

- Widać było na boisku charakter. Nie było wielu sytuacji. Przeciwnik też miał swoje okazje. Czasami w sporcie szczęście jest decydujące. Tym razem było po naszej stronie. Walczyliśmy do końca - mówił po meczu obrońca "Brązowych", Jakub Banach. – Każdy z zawodników, który wybiegł na murawę pokazał na boisku charakter. Nikt się nie poddawał, pokazaliśmy walkę oraz determinację do samego końca. Przyniosło to korzyści, ponieważ w doliczonym czasie gry zapewniliśmy sobie trzy punkty – dodał strzelec zwycięskiej bramki dla Garbarni, Bartłomiej Korbecki.

Garbarnia boryka się z problemami kadrowymi, co po meczu z ekipą ze Stężycy podkreślał trener krakowian. - Walczyliśmy nie tylko z przeciwnikiem, ale i z sobą samym, bo mieliśmy duże problemy w zespole jeśli chodzi o zdrowie. Tak naprawdę co chwile dowiadywałem się przed spotkaniem, że ktoś mi wypada z kadry meczowej. Z ogromnym szacunkiem przyjmuje postawę swoich zawodników, bo wielu z nich walczyło ze swoimi dolegliwościami. Wiele mówi sam fakt, że w osiemnastce meczowej mieliśmy jednego bramkarza - tłumaczy Maciej Musiał.

Drużyna z Krakowa została przed sezonem gruntownie przebudowana. Do zmian doszło także w sztabie szkoleniowym. Trudno zatem spodziewać się jaką formę zaprezentują w sobotę piłkarze Garbarni. Siłą puławian jest z kolei kolektyw. Trener Mariusz Pawlak ma do dyspozycji wszystkich najważniejszych zawodników z poprzedniej kampanii, stanowiących zgrany zespół.

- Stawiamy na długofalowość i powtarzalność. Liczę na to, że zagramy agresywnie i powtórzymy te dobre fragmenty z meczu przeciwko GKS-owi Bełchatów. Wierzę w to, że będziemy przygotowani na to spotkanie jak najlepiej. Chcemy zagrać tak, by ucieszyć kibiców i samych siebie. Chcemy udowodnić, że jesteśmy w tej lidze wartościowym zespołem i wierzę, że nas na to stać - mówi trener Wisły, Mariusz Pawlak.

W bieżącym tygodniu profesjonalny kontrakt z ekipą z Puław podpisał Michał Ruciński. Urodzony w 2005 roku pomocnik w ubiegłym sezonie wraz z zespołem młodzieżowym awansował do Centralnej Ligi Juniorów U17. Teraz będzie miał szansę na to, by pokazać swoją przydatność dla drużyny seniorów "Dumy Powiśla". Wcześniej podpis pod umową złożył inny młodzieżowiec z Puław, Adam Gałązka.

Mecz 3. kolejki eWinner 2. ligi: KS Wisła Puławy - RKS Garbarnia Kraków rozpocznie się w sobotę 14 sierpnia o godzinie 18:00. Transmisję "na żywo" można śledzić za pośrednictwem aplikacji mobilnej sponsora rozgrywek, firmy eWinner oraz internetowej platformy Sportize. Bilety można zakupić od wtorku do piątku w godzinach 8-16 w siedzibie klubu, internetowo za pośrednictwem strony kupbilet.pl oraz w salonie EMPIK w puławskiej Galerii Zielonej.

ZOBACZ TAKŻE: