Choć Władysław Kosiniak-Kamysz oficjalnie nie zawiesił kampanii wyborczej, to stanowczo sprzeciwia się organizacji wyborów prezydenckich 10 maja br.
ZOBACZ: Małgorzata Kidawa-Błońska zawiesza kampanię i wzywa do bojkotu wyborów
Prezes PSL, który w sobotę był gościem radia RMF oświadczył, że docenia jasne stanowisko wicepremiera Jarosława Gowina. - Powiedział wprost: to jest wybór między życiem a śmiercią - wybory 10 maja. Ja wybieram życie. Stoję po stronie życia i tu mamy wspólny mianownik. Święte są życie i zdrowie a nie data 10 maja - przekonywał Kosiniak-Kamysz.
- Najważniejsze jest dziś życie i zdrowie naszych Rodaków, a nie hocki klocki polityczne - podkreślał.
Lider ludowców nie popiera jednak inicjatywy Gowina, który chce zmienić konstytucję tak, aby wybory prezydenckie odbyły się dopiero za dwa lata. Według prezesa PSL na zmianę tej kwestii w konstytucji jest już za późno.
Kosiniak-Kamysz przyznał, że jedyną możliwością przełożenia wyborów prezydenckich jest wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, który automatycznie przesunie wybory od kilka tygodni.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?