18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Lublina: Nie płacisz za mieszkanie? Odpracuj

Kamil Krupa
Osoby, które zalegają z opłatami za czynsz w miejskich lokalach, teraz będą mogły odpracować swoje zadłużenie. - W ten sposób chcemy odzyskać część pieniędzy oraz dać szansę mieszkańcom wyjścia na prostą - tłumaczy Grzegorz Siemiński, zastępca prezydenta Lublina. Ratusz podpisał właśnie w tej sprawie umowę z Miejskim Urzędem Pracy oraz Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie.

- To, jakie będą to zajęcia, zależy od oferty MUP. Przede wszystkim chodzi nam o prace porządkowe, do wykonania których zainteresowane osoby będą kierowane przez urząd pracy - wyjaśnia Grzegorz Siemiński.

Magistrat postanowił upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu: do miejskiej kasy uda się ściągnąć choć część długu, a na ulicach miasta będzie czyściej.

A jest co ściągać, bo zadłużenie mieszkańców względem miasta jest gigantyczne. - Łącznie zaległości sięgają 72,5 mln złotych - informuje Artur Cichoń z Zarządu Nieruchomości Komunalnych i dodaje, że na liście największych dłużników znajdują się osoby eksmitowane z innych mieszkań na terenie Lublina. - W polskim prawie nie ma eksmisji na bruk, ale zapewnienie lokalu osobie eksmitowanej należy do obowiązków gminy. Czyli jeśli ktoś został eksmitowany ze spółdzielni mieszkaniowej, to automatycznie trafia do nas.

Często się zdarza, że takie osoby nadal nie płacą czynszu. - Myślenie, że będą płacić u nas, skoro nie płacili gdzie indziej, byłoby sporą naiwnością. W wielu przypadkach ściągalność pieniędzy jest zerowa - przyznaje Cichoń.

Są jeszcze ci, którzy już utracili prawo do lokalu, ale zajmują dalej mieszkania należące do gminy, bo po prostu nie ma ich gdzie przenieść. To w sumie blisko 2800 lokatorów, którzy jednocześnie są najpoważniejszymi dłużnikami miejskiej kasy.

Nie każdy jednak będzie mógł odpracować swoje zobowiązania względem gminy. Będą mogli zrobić to tylko ci lokatorzy, którzy są zarejestrowani jako bezrobotni. Ważne jest również to, że nie wszystkie pieniądze, które zarobią przy pracach porządkowych, trafią na konto ratusza, a jedynie połowa. Druga - zostanie w ich kieszeni.

Jak Wam się podoba ten pomysł? Piszcie w komentarzach poniżej.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski