Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Współpracownicy „Kuriera” uznani za ekstremistów przez białoruski reżim

Wojciech Pokora
Wojciech Pokora
nadesłane
4 lipca białoruski sąd uznał Białoruską Redakcję Radia Wnet i portal RadioUnet.fm (Радыё Ўнет), za organizację ekstremistyczną. Za przynależność do niej grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności. Wśród osób zarządzających redakcją są współpracownicy „Kuriera Lubelskiego” Paweł Bobołowicz i Olga Siemaszko.

- Jesteśmy ekstremistami od 4 lipca, ale to nie oznacza, że nasz kontent uznany jest za ekstremistyczny od tego dnia – tłumaczy Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet. - Oceniano naszą wcześniejszą działalność. Zatem w chwili, gdy dowiedzieliśmy się o decyzji, od razu poinformowaliśmy naszych słuchaczy i czytelników portalu o zaistniałej sytuacji, żeby nikogo nie narażać. Bo sankcje są dotkliwe.

Dziś uznanie przez reżim Łukaszenki dziennikarza za ekstremistę oznacza, że za publikowanie przez tę osobę materiałów dziennikarskich grozi odpowiedzialność administracyjna i/lub karna, konsekwencją może być wcale niemała grzywna lub kara aresztu, a potem skazanie w procesie karnym np. za dalsze publikacje – tłumaczy dr Jolanta Hajdasz, wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. - To nie jest tylko groźba na papierze, tylko realne wyroki, jakie grożą niezależnym dziennikarzom na Białorusi , np. młoda, dwudziestoparoletnia dziennikarka Telewizji Biełsat Katerina Andriejewa odsiaduje wyrok aż 8 lat więzienia za to, że dla tej telewizji przygotowywała materiały i prowadziła transmisję live w internecie z protestów przeciwko Łukaszence po sfałszowanych wyborach w 2020 r.

Za lajkowanie i podawanie dalej naszych materiałów w mediach społecznościowych użytkownik może być ukarany grzywną w wysokości, w przeliczeniu na złotówki, od 500 do 800 zł, lub 15-dniowym aresztem oraz konfiskatą narzędzia przestępstwa, czyli telefonu lub komputera – tłumaczy Siemaszko. - Jeśli ktoś jest subskrybentem naszych mediów społecznościowych, to grozi mu odpowiedzialność karna od 2 do 7 lat. Za jakąkolwiek formę współpracy z nami grozi 7 lat pozbawienia wolności. Za administrowanie naszych kanałów i tworzenie materiałów grozi do 10 lat więzienia.

W kontekście tego wydarzenia trzeba wspomnieć, że naszym współpracownikiem jest Andrzej Poczobut, który przebywa w kolonii karnej i jest uznany za terrorystę, więc jest to pewnego rodzaju logiczne i konsekwentne w rozumieniu reżimu białoruskiego, uznanie części naszego radia za działalność ekstremistyczną. A tą działalnością ekstremistyczną po prostu jest mówienie prawdy – mówi „Kurierowi” Paweł Bobołowicz, szef Redakcji Wschodniej Radia Wnet. – Poza tym, ta sprawa jest bardziej skomplikowana, bo oni chyba w tym swoim amoku nie zrozumieli, że Radio Unet jest projektem Radia Wnet - tłumaczy Bobołowicz i dodaje, że jeśli Białorusini to jednak rozumieją, to można uznać, że każdy dziennikarz radia jest zagrożony ich sankcjami.

- Białoruś uczy się od Rosji, wiec do jednego wora wrzucają wszystko co jest związane z terroryzmem i faszyzmem, a do tego dorzucają wolne media – mówi Jakub Olchowski, kierownik Zespołu Europy Wschodniej Instytutu Europy Środkowej. - Nie zaskakuje mnie to, bo to się wpisuje w antypolską kampanię prowadzoną przez reżim Łukaszenki. Materiały dotyczące terroryzmu, promowania nazizmu a obok tego np. historię Armii Krajowej zrównuje się i wmawia Białorusinom, że to jest nazizm. I to się wpisuje w narrację Ruskiego Miru, że cały Zachód, w tym Polacy, to faszyści.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski