Jak informuje bialska policja ofiarą jest 42-letni mieszkaniec gminy Piszczac. Mężczyzna nie potrafił pływać. Mimo to wszedł do zbiornika wodnego. - Ze względu na głębokość stracił grunt pod nogami i zaczął tonąć – mówi podkom. Wojciech Lesiuk z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Z pomocą ruszyły osoby znajdujące się w pobliżu tzw. „żwirowni”. Na miejsce wezwani zostali strażacy i pogotowie ratunkowe. 42-latka udało się wyciągnąć na brzeg, ale pomimo akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?