Matura 2016. Matematyka. Podstawowy i rozszerzony poziom (ARKUSZE, ZADANIA, ODPOWIEDZI)
Kobieta przeszła amputację zmiażdżonej nogi i przez długi czas była w śpiączce farmakologicznej. Zmarła w sobotę w szpitalu przy ul. Jaczewskiego.
Ciągle trwa ustalanie przyczyn wypadku, do którego doszło w połowie marca na przystanku przy ul. Lwowskiej. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że kierowca nie widział, co się stało, dlatego nie zatrzymał się i pojechał dalej. Autobus, który brał udział w wypadku to 19-letni przegubowiec należący do firmy Irex.
Policja, jak i rodzina 74-latki m.in. za pośrednictwem mediów apelowała o zgłaszanie się świadków tego zdarzenia. Bliscy kobiety rozlepiali plakaty na klatkach schodowych bloków na Kalinowszczyźnie, ale pytali też o świadków na przystanku autobusowym, w rejonie którego doszło do wypadku.
Sprawą zajmie się Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ. Jak informowaliśmy wcześniej, kierowca autobusu został na razie odsunięty przez Irex, czyli swojego pracodawcę, od pracy za kółkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?