Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka wygrana trzecioligowej Avii Świdnik w Nowym Targu nad Podhalem

Marcin Puka
Marcin Puka
Piłkarze Avii Świdnik w środę stracili fotel lidera trzeciej ligi na rzecz Siarki Tarnobrzeg, ale po meczu w Nowym Targu wrócili na pierwsze miejsce w tabeli
Piłkarze Avii Świdnik w środę stracili fotel lidera trzeciej ligi na rzecz Siarki Tarnobrzeg, ale po meczu w Nowym Targu wrócili na pierwsze miejsce w tabeli Facebook Avia Świdnik
Avia Świdnik wysoko pokonała na wyjeździe Podhale Nowy Targ 6:1. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego dzięki kolejnym trzem punktom awansowali na pierwsze miejsce w trzecioligowej tabeli.

– Nie był to łatwy mecz. Wygraliśmy 6:1, ale stworzyliśmy sobie jeszcze wiele dogodnych sytuacji do zdobycia goli. Nie ustrzegliśmy się jednak błędów. Za łatwo straciliśmy bramkę. Potem pokazaliśmy charakter i to, że mamy bardzo wyrównany zespół. Jeszcze w pierwszej połowie potrafiliśmy strzelić dwie bramki. Cieszymy się, że na sztucznym boisku, z nieprzyjemnym rywalem, zdobyliśmy aż sześć trafień – mówi Patryk Małecki, pomocnik Avii.

Spotkanie znakomicie ułożyło się dla przyjezdnych. Już w 8. minucie, pierwszy celny strzał autorstwa Jakuba Zagórskiego przyniósł im prowadzenie. Radość trwała krótko, ponieważ z rzutu karnego wyrównał Maciej Hajdara.

Wtedy dał znać o sobie były reprezentant Polski. Małecki w ciągu kilkudziesięciu sekund dwa razy wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik pierwszej połowy.

Druga odsłona meczu to szybki, kolejny cios Avii. Na listę strzelców wpisał się Adrian Paluchowski. To jego szósta bramka w sezonie. Jest on najskuteczniejszym piłkarzem trzeciej ligi, wspólnie z Bartłomiejem Korbeckim z Chełmianki.

W końcówce dwie bramki zdobył doświadczony Wojciech Białek i świdniczanie rozgromili ekipę z Małopolski 6:1.

Podhale Nowy Targ – Avia Świdnik 1:6 (1:3)
Bramki: Hajdara 12 z rzutu karnego – Zagórski 8, Małecki 13, 16, Paluchowski 48, Białek 83, 90+4 z rzutu karnego
Podhale: Osobiński – Hajdara, Nakrosius, Kawula (55 Drobnak) – Jakubowski, Karmański (67 Niedziałkowski), Tymosiak, Purcha (77 Paniak), Michota – Antkowiak, Grzebieluch (55 Rubiś). Trener: Szymon Szydełko
Avia: Grabowski – Kursa, Rozmus, Myszka, Kalinowski (74 Rak) – Małecki (81 Zając), Zagórski (81 Białek), Uliczny, Mykytyn, Paluchowski – Popiołek (69 Dobrzyński). Trener: Łukasz Mierzejewski
Żółte kartki: Purcha, Kawula, Michota – Kursa, Dobrzyński, Rak, Popiołek
Czerwona kartka: Kawula 85, na ławce rezerwowych za drugą żółtą
Sędziował: Sławomir Smaczny (Bytom)

Słabo w Tarnowie zaprezentowały się Orlęta Spomlek. Zawodnicy z Radzynia Podlaskiego przegrali ze średnio spisującą się w tej kampanii Unią 0:2 i znajdują się w strefie spadkowej.

Początkowo mecz był wyrównany, ale w miarę upływu czasu, przewagę osiągnęli gospodarze. W 17. min. groźnie strzelał Oliwier Sopryc, ale Igor Bartnik zdołał chwycić piłkę.

W 35. min. był on jednak bezradny. pola karnym Ihor Krashnevskyi sfaulował Dominika Wardzała. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na wapno. Karnego na gola zamienił Piotr Łazarz.

Następnie wciąż dominowała Unia. Zdobyła ona drugą bramkę, ale arbiter jej nie uznał ze względu na pozycję spaloną jednego z jej piłkarzy.

Po przerwie mógł wyrównać Jakub Szczypek. Wydawało się, że po jego uderzeniu piłkę ręką odbił jeden z graczy Unii, ale gwizdek arbitra milczał.

Później gra toczyła się głównie w środku pola. Im bliżej końca meczu, tym więcej z gry miały Orlęta. Nie przekładało to się jednak na klarowne sytuacji. Gości w 4. min. doliczonego czasu gry dobił Piotr Kron.

Unia Tarnów – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 2:0 (1:0)
Bramki: Łazarz 35, Kron 90+4
Unia: Frankowski – Adamski (75 Biś), Baran, Łazarz, Soprych (63 Bator), Tkachuk, Wardzała (75 Surma), Benedykt Piotrowski (88 Ziewiec), Mida, Bajorek, Sojda (63 Kron). Trener: Radosław Jacek
Orlęta: Bartnik – Szymala (68 Zmorzyński), Cassio, Duchnowski, Krashnevskyi (46 Balicki), Koszel (81 Bożym), Szczygieł (68 Malec), Szczypek, Borys Piotrowski (55 Yanchuk), Rycaj, Ostrovskyi. Trener: Marcin Popławski
Żółte kartki: Adamski, Frankowski, Surma – Szczygieł, Cassio, Balicki, Koszel

Drugie zwycięstwo z rzędu odniosła Chełmianka. Ekipa z Chełma w derbach regionu pokonała na wyjeździe beniaminka, Świdniczankę Świdnik 3:1.

Po pierwszej połowie było 0:2. Dwa gole dla przyjezdnych, w tym jednego w końcówce tej odsłony zdobył będący ostatnio w bardzo dobrej formie Bartłomiej Korbecki.

W 73. min. kontaktowe trafienie zaliczył Michał Zuber i w Świdniku odżyły nadzieje na wywalczenie co najmniej jednego punktu. Jednak zdały się one na nic, gdy w 89. min. końcowy wynik potyczki ustalił Jakub Karbownik.

Świdniczanka Świdnik – Chełmianka Chełm 1:3 (0:2)
Bramki: Zuber 73 – Korbecki 14, 45, Karbownik 89
Świdniczanka: Socha – Futa, Pielach, Koźlik, Kotowicz (90 Kutyła), Sypeń (46 Sikora), Bednarczyk (90 Kukulski), Nawrocki (33 Zuber), Czułowski (46 Morenkov), Paluch, Kompanicki. Trener: Łukasz Gieresz
Chełmianka: Grzywaczewski – Ofiara, Wiatrak, Bednara, Stępień, Korbecki (90 Konojacki), Marczuk (62 Karbownik), Piekarski, Pendel, Nowak (76 Groborz), Mroczek (76 Knap). Trener: Grzegorz Bonin
Żółte kartki: Koźlik, Czułowski – Grzywaczewski, Wiatrak, Piekarski, Mroczek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski