Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza. Ród, który swój początek wziął przy ulicy Złotej

Małgorzata Szlachetka
Danuta Riabinin na parterze kamienicy przy ulicy Złotej 3, obok tablicy poświęconej jej rodzinie. Fotografia z 2008 roku
Danuta Riabinin na parterze kamienicy przy ulicy Złotej 3, obok tablicy poświęconej jej rodzinie. Fotografia z 2008 roku Wojciech Jargiło/archiwum KL
Muzeum Lubelskie przypomina historię Riabininów, rodziny zasłużonej dla Lublina. Wystawę im poświęconą można oglądać przy ulicy Złotej.

Kameralna wystawa została zorganizowana w nieprzypadkowym miejscu: we wnętrzu kamienicy Riabininów, którą ta rodzina w 1995 roku przekazała miastu na cele kulturalne. Obecnie przy ulicy Złotej 3 mieści się Muzeum Józefa Czechowicza, literacki oddział Muzeum Lubelskiego.

Protoplastami znanego lubelskiego rodu, związanego z adresem przy ulicy Złotej, byli: berlińczyk Jan Karol Wilhelm Goetz i paryżanka Eugenia Klara Barroux. Małżeństwo pochowane jest na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie: on w części ewangelickiej tej nekropolii, a ona w części katolickiej.

Ich wnuk Jan Riabinin (1878-1942) - zasłużony historyk i kustosz Archiwum Państwowego w Lublinie, wnikliwy badacz dziejów naszego miasta oraz jego syn, Sergiusz Riabinin (1918-1997) - przyrodnik i poeta - spoczęli z kolei na prawosławnym cmentarzu przy Lipowej.

Sergiusz Riabinin w 1991 roku tak pisał o swoich korzeniach: „W rodzinie mej krąży więc przemieszana krew pod względem narodowym i wyznaniowym, a mnie (tak samo jak swego czasu memu ojcu) niełatwą byłaby odpowiedź na pytanie, kim się czujemy, zwłaszcza że to przemieszanie odbywało się ponad 100 lat w Polsce, w Lublinie, na Złotej...Takich pytań nigdy u nas w domu nie stawiano... Może to i dobrze?!” - to fragment maszynopisu, którego oryginał jest prezentowany obecnie na wystawie „O lubelskiej rodzinie Riabininów”.

Sergiusz Riabinin, syn Jana, interesował się m.in. fenologią, czyli nauką zajmującą się cyklicznym rytmem przyrody.

- Wspólnie z żoną Danutą przygotował pierwszy w Europie podręcznik do biologii dla osób niewidomych - mówi Anna Mazurek z Muzeum Józefa Czechowicza, która jest kuratorką omawianej wystawy. Przygotowała ją wspólnie z Małgorzatą Surmacz z Muzeum Historii Miasta Lublina.

Finisaż wystawy to spotkanie poświęcone Danucie i Sergiuszowi Riabininom. Opowieść o nich będzie snuł grafik Zbigniew Jóźwik, przyjaciel Riabininów, który udostępnił na wystawę archiwalia związane z tą familią.

Spotkanie odbędzie się 10 października (wtorek) o godz. 16 w Muzeum Czechowicza przy ulicy Złotej 3.

Zobacz też: Sztuka z legendarnego Niebieskiego Domu. Obrazy Fridy Kahlo i jej ukochanego Diega przyjechały do Poznania

Śladami lubelskich legend po Starym Mieście (ZDJĘCIA)
Arena Lublin wciąż nie zdobyta. Motor Lublin rozgromił MKS Trzebinia
QUIZ! Kto pierwszy, kto najstarszy w Lublinie?
W lubelskim skansenie: Jak kiedyś na wsi kopano kartofle (ZDJĘCIA)
Zamość: Złożyli przysięgę wojskową, a potem oświadczyli się swoim dziewczynom (ZDJĘCIA, WIDEO)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski