Wywóz śmieci po nowemu [PYTANIA i ODPOWIEDZI]

Lublinianie skarżą się m.in. na brak worków na śmieci i to, że nie mogą się dodzwonić do MPO i Kom-Eko czy Wydziału Ochrony Środowiska. Problemem jest też nieczytelny harmonogram wywozu odpadów na stronie internetowej MPO-Sita. - To jest zasadna uwaga. Zwrócę firmie uwagę, że sposób prezentacji grafiku trzeba zmienić, bo musi on być czytelny - obiecuje Strycharz.

Mieszkanka Węglina Północnego, która ma działkę, martwi się, że zabraknie jej worków na odpady zielone. Obawia się, że z tego powodu ludzie będą palić śmieci na działkach, albo wyrzucać je do lasu.
Jeśli komuś zabraknie zielonych worków, przeznaczonych m.in. na trawę, powinien to zgłosić osobie odbierającej od niego śmieci. Nie ma limitów, jeśli chodzi o liczbę dostarczonych worków.

Kilka osób z różnych dzielnic Lublina zgłasza, że kosze przy ich blokach nie zostały oznaczone, więc posegregowane przez nie w domu śmieci nadal trafiają do jednego kosza. Czy to nie niweczy idei segregacji odpadów?
Dla mieszkańców bloków nic się nie zmienia. Nadal wrzucają worki wypełnione śmieciami do pojemników ustawionych przy ich budynkach. Oddzielają tylko od mokrych odpadów frakcję suchą, a przecież pojemniki na pa-pier i opakowania papierowe od dawna stoją na osiedlach.

Czytelniczka z Kośminka napisała na forum Kuriera, że śmieci są u niej nieodbierane od dwóch tygodni. Nie jest to jedyny sygnał od osoby skarżącej się na to, że przed jej domem stoją przepełnione pojemniki, bo jedna umowa się skończyła, a od 1 lipca odbiorem odpadów zajmuje się inna firma.
Gmina jest właścicielem odpadów dopiero od poniedziałku, nie odpowiadamy za to, co działo się wcześniej. Mimo to obiecujemy, że w lipcu zabierzemy wszystkie śmieci, także te z poprzedniego miesiąca.

Co mają zrobić ci, którzy jeszcze nie dostali worków, albo uważają, że mają ich za mało? Wcześniej mówił Pan, że śmieci w innych workach niż rozdawane przez MPO i Kom-Eko nie będą zabierane.
Tutaj też jesteśmy elastyczni, jeśli ktoś ma inne worki niż te otrzymane od firm, to je zabierzemy.

Dostajemy kolejne sygnały od mieszkańców o braku worków na ich osiedlach, tylko z ul. Lubomelskiej i Bocznej Lubomelskiej mieliśmy kilka telefonów. Jak wygląda ta kwestia?
Apeluję do mieszkańców, aby cierpliwie czekali. Kom-Eko zobowiązało się, że wszystkie worki dostarczy do dzisiaj, MPO prosi o czas do końca tygodnia, bo mają więcej domów jednorodzinnych w swoim sektorze.

Gdzie mają dzwonić ci, którzy nie dostali worków, albo mają jakieś inne pytania na temat nowej segregacji odpadów? Ludzie skarżą się, że telefony do firm, które wygrały przetargi oraz Wydziału Ochrony Środowiska są albo zajęte, albo nikt ich nie odbiera.
Nie będziemy uruchamiać żadnej dodatkowej infolinii, bo to generuje koszty. Znowu muszę powtórzyć apel o to, by być cierpliwym.

Mieszkanka Tatar dostała w poniedziałek rachunek za trzy miesiące z góry - do zapłaty 120 złotych. Czy comiesięczne rozliczenie wywozu śmieci będzie dopiero od października?
Mieszkańcy bloków płacą za śmieci co miesiąc, to jedna z pozycji w ich czynszu, tak samo było wcześniej. Opłata za trzy miesiące z góry dotyczy domów jednorodzinnych, co jest także zawarte w deklaracji. Od października oni też będą płacić co miesiąc.

Sygnał ze Sławinka: Sita wywoziła śmieci 17 czerwca, a nowy termin wywozu przez Kom-Eko to 11 lipca. Ludzie porozstawiali worki z odpadkami pod domami. Inny Czytelnik, z ul. Willowej, mówi, że po-dobnie jak sąsiedzi nie ma ani worków, ani kontenerów na śmieci.
Nie udało nam się niestety we wszystkich dzielnicach ustalić dat odbioru śmieci tak, aby pokrywały się z wcześniejszym harmonogramem. Wystarczy jednak, że mieszkańcy wystawią na zewnątrz pełne worki dopiero w dniu, w którym mają być one odebrane. Obowiązują już nowe harmonogramy.

Czy trzeba myć słoiki przed ich wyrzuceniem?
Nie trzeba, podobnie jest z opakowaniami.

Mieszkańcy skarżą się, że nie dostali ulotek informacyjnych na temat nowych zasad wywozu śmieci. MPO i Kom-Eko harmonogram wywozów umieściły na swoich stronach internetowych, ale przecież nie każdy ma dostęp do internetu.
Wysłaliśmy pisemne informacje do kilkudziesięciu tysięcy domów. Wszyscy lublinianie dostali je do skrzynek.

Kto po 1 lipca dostanie nowe kontenery na śmieci?
W tym momencie nie wymieniamy wszystkich kontenerów, będziemy to robić sukcesywnie w miarę ich zużywania. Przegląd odbędzie się w najbliższych miesiącach Na razie nowe kontenery z logo gminy Lublin są tam, gdzie wcześniej śmieci odbierała firma inna niż te, które wygrały przetarg, a przed 1 lipca zabrała swoje pojemniki.

"Jak to jest? Ludzie segregują, a oni później przyjeżdżają i wrzucają wszystko do jednej śmieciary, chyba coś nie tak. Ze dwie osoby mi mówiły, że tak jest" - niepokoi się inny Czytelnik.
To nieprawda. Samochody na tzw. frakcję zmieszaną będą oznakowane, podobnie jak te na frakcję suchą, każdy z nich odbierze odpady w inny dzień. W dzielnicach domków jednorodzinnych będzie jeszcze jeździł samochód na odpady zielone.

Jak wiele osób na terenie Lublina nie miało wcześniej w ogóle podpisanych umów na odbiór śmieci? Czy dzięki nowej ustawie uda się zlikwidować problem wyrzucania odpadków do lasu?
Szacujemy, że takich umów mogło nie mieć 12-13 proc. mieszkańców. Jak jest teraz, dowiemy się po sprawdzeniu wszystkich deklaracji. Jeśli ktoś tego dokumentu nie podpisał, to naliczymy mu odgórne stawki za wywóz śmieci. Nowa ustawa pomoże walczyć z przypadkami wyrzucania śmieci do lasu.