Przed meczem niepewny był występ trójki zawodniczek, które zmagały się z problemami zdrowotnymi. W treningach pauzowały Kylee Shook, Elin Gustavsson i Veronica Burton. Ostatecznie w niedzielny wieczór na parkiecie nie zobaczyliśmy tylko tej ostatniej. Natomiast Gustavfsson była najlepiej punktującą i zbierającą zawodniczką AZS (21punktów plus siedem zbiórek), a Shook dołożyła 12 punktów.
- Przyjechał zespół, który w tym sezonie gra bardzo dobrze. Jednak chwała dziewczynom, że wytrzymały presję. Zagraliśmy bardzo mądrze, szczególnie w pierwszej połowie – mówi trener AZS UMCS.
Po 20 minutach akademiczki prowadziły 44:25. - Wygrał zespół, który miał więcej determinacji. Przede wszystkim mądrości. My porażaliśmy głupotą. Zagraliśmy dobrze może 15 minut w drugiej połowie. Natomiast pierwszą przełaziliśmy, a Lublin skutecznie nas wyleczył ze spacerowania po boisku – podsumował Arkadiusz Rusin, trener zespołu z Wrocławia.
Na początku trzeciej kwarty przewaga gospodyń wzrosła aż do 20 punktów (50:30). Rywalki zaczęły wprawdzie gonić, ale udało im się jedynie zmniejszyć częściowo straty. - To nie był nasz najlepszy mecz. Popełniłyśmy zbyt dużo błędów, własnych strat. Dopiero w drugiej połowie ograniczyłyśmy błędy i próbowałyśmy gonić, ale nie udało się. Musimy popracować nad tym – ocenia Aleksandra Mielnicka, koszykarka Ślęzy.
Lubelskie zawodniczki rzuciły 14 punktów po szybkich atakach. Rywalki w tym elemencie nie zdobyły żadnych punktów. - Wiedzieliśmy, że musimy ograniczyć punkty z szybkiego ataku oraz zbiórkę ofensywną. To nam się udało. Poza tym Bria Goss ograniczyła Held (najskuteczniejszą koszykarkę Ślęzy – red.), co też było kluczowe – uważa Krzysztof Szewczyk.
Dla wspomnianej Goss było to drugie ligowe spotkanie w barwach AZS UMCS. - Oba zespoły wyszły na boisko pełne energii i motywacji. Nie brakowało więc walki i myślę, że mecz był ciekawy dla kibiców – ocenia Goss, która rzuciła 15 punktów oraz miała pięć zbiórek i cztery asysty.
Kolejne trzy mecze w Orlen Basket Lidze Kobiet akademiczki zagrają na wyjazdach. W tym okresie czeka je także wyjazdowa potyczka w Eurolidze. Do hali MOSiR lublinianki wrócą 6 stycznia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?