Zapis o zakazie wprowadzania psów do Ogrodu Saskiego, poza przewodnikami dla niewidomych, znalazł się w przyjętym w marcu (jeszcze nie obowiązuje) regulaminie dla najstarszego parku w mieście. Ratusz tłumaczył to m.in. potrzebą ochrony zieleni w wyremontowanym za 13 milionów złotych parku. Przypomnijmy, że zakaz wprowadzania psów do Saskiego obowiązywał także przed remontem, ale nikt go nie przestrzegał.
- Dlaczego nie mogę z psem wejść do parku? To jest dyskryminowanie pewnej grupy społecznej. Jeśli chodzi o argument niesprzątania po swoim pupilu, to miasto powinno edukować, a nie zakazywać - mówi Bartłomiej Bałaban, który jest współautorem profilu "Lublin z Psem". Profil na Facebooku polubiło do wczoraj 466 osób.
- Zbieramy podpisy pod protestem, który później przekażemy prezydentowi Lublina. Jeśli nie zmieni regulaminu Ogrodu Saskiego, to nie pozostanie nam nic innego jak droga sądowa - zapowiada Bartłomiej Bałaban.
"(...) żądam zaprzestania dyskryminowania osób, które pragną spędzać czas wspólnie z psem w Ogrodzie Saskim w Lublinie. Odmowę traktuję jako naruszenie art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej" - to fragment pisma protestacyjnego, pod którym właściciele psów zbierają podpisy.
Chcą też w inny sposób zamanifestować swoją obecność w przestrzeni miasta. Na czwartek zaplanowany jest protest w Ogrodzie Saskim. - O godzinie 17 spotkamy się przy kapliczce, a potem z naszymi psami wejdziemy do środka. Na razie spodziewam się około 50 osób - mówi Bałaban.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?