Pod koniec sierpnia doszło do pierwszej kradzieży. 49-latka zgłosiła policjantom, że z jej posesji zniknęło warte 5 tys. zł. seicento. Samochód odnalazł się jeszcze tego samego dnia. Fiat stał na ul. Piłsudskiego. Auto było uszkodzone. Z samochodu zginęły również kluczyki. Właścicielka oszacowała straty na 1,5 tys. zł.
W minioną środę doszło do kolejnej kradzieży tego samego samochodu.
- Sprawcy dostali się na posesję zdejmując jedno skrzydło bramy. Tym razem Seicento również odnalazło się porzucone i zniszczone. Tym razem auto stało na ul. Zamojskiego - mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji
Więcej informacji z Zamościa i okolic na portalu: zamosc.naszemiasto.pl
Samochód miał pogięte felgi, w jednym kole brakowało opony. Auto wróciło do właścicielki. Ta oszacowała straty na kwotę ponad 300 zł.
- W czwartek policjanci zatrzymali dwóch sprawców obu kradzieży. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 19 i 23 lat - dodaje Joanna Kopeć.
Młodzi mężczyźni wkrótce staną przed sądem. Za krótkotrwałe użycie pojazdu i porzucenie go w stanie uszkodzonym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?