- W środę w nocy dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został o włamaniu do baru przy ul. Peowiaków - mówi nadkom. Joanna Kopeć, oficer prasowy zamojskiej policji. - Kiedy policjanci dotarli na miejsce, zauważyli dwóch mężczyzn uciekających z miejsca przestępstwa. Po krótkim pościgu obaj zostali zatrzymani. To dwaj mieszkańcy miasta w wieku 23 i 38 lat. Jak się okazało, mężczyźni pod osłoną nocy wyważyli drzwi prowadzące do wnętrza lokalu, weszli do środka i ukradli bilon w kwocie ok. 40 złotych. Skradzione pieniądze policjanci odnaleźli przy młodszym z zatrzymanych. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Zatrzymanym postawiono nie tylko zarzut włamania do baru, ale również włamań do automatów na monety usytuowanych w myjniach samochodowych przy ul. Zamojskiego, Dzieci Zamojszczyzny i w pobliskim Sitańcu. Do zdarzeń tych doszło pod koniec grudnia ubiegłego roku i na początku stycznia tego roku. Sprawcy włamywali się do znajdujących się tam wrzutników na monety i kradli pieniądze o nominałach 2 i 5 złotowych. Obaj zatrzymani znani są zamojskim funkcjonariuszom ze swej kryminalnej przeszłości. Zostaną doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec nich środków zapobiegawczych. Na poczet grożących za popełnione przestępstwa kar policjanci zabezpieczyli należący do 38-latka samochód osobowy.
Zgodnie z kodeksem karnym kradzież z włamaniem to przestępstwo za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
