Do rozboju doszło 10 lutego na terenie budowy przy ul. Żeglarskiej w Lublinie. Trzech mężczyzn przyjechało na miejsce białym fiatem ducato. - Kiedy próbowali się dostać do jednego z baraków z drugiego pomieszczenia wyszedł mężczyzna pilnujący budowy. Najwidoczniej sprawcy nie spodziewali się, że teren jest pilnowany, byli zaskoczenia widokiem mężczyzny - relacjonuje Renata Laszczka - Rusek z lubelskiej policji. Sprawcy obezwładnili 61-letniego mężczyznę, następnie bili go i kopali a także okradli. Zabrali mu portfel z dokumentami, kartami do bankomatu i pieniędzmi, a następnie zamknęli w jednym z pomieszczeń.
Następnie, sprawcy włamali się do innych baraków, z których ukradli elektronarzędzia. Po tym zdarzeniu, odjechali. - Uwięzionemu mężczyźnie udało się oswobodzić. Pokrzywdzony powiadomił o zdarzeniu policję. Komunikat o sprawcach przekazany został przez dyżurnego podległym patrolom. Na jednej z ulic miasta wywiadowcy zauważyli poszukiwany samochód - mówi Laszczka - Rusek.
Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Lublina, który kierował samochodem. W pobliskich krzakach funkcjonariuszom udało się zatrzymać też pasażera fiata. W samochodzie odnaleziono skradzione przedmioty.
We wtorek, 25 lutego w jednym z mieszkań na Czechowie zatrzymano trzeciego ze sprawców zdarzenia. Jak się okazało, to 25-letni mieszkaniec Lublina, Arkadiusz P. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
