Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zderzenie czterech aut w Zalesiu: Jeden z kierowców miał ponad 2 promile

Agnieszka Ciekot, NM
Cztery samochody, w tym dwie ciężarówki zderzyły się w środę na drodze krajowej nr 2
Cztery samochody, w tym dwie ciężarówki zderzyły się w środę na drodze krajowej nr 2 Tomek Koryszko/Archiwum
Cztery samochody, w tym dwie ciężarówki zderzyły się w środę na drodze krajowej nr 2. Jedna z ciężarówek to laweta przewożąca sześć nowych samochodów osobowych. Jak się okazało, jej kierowca miał w organizmie ponad 2 promile.

Do wypadku w Zalesiu, w którym uczestniczyły cztery pojazdy doszło około godz. 21.30. - Kierujący ciągnikiem siodłowym z lawetą przewożącą sześć samochodów osobowych marki Hyundai, podczas wymijania innego samochodu, uderzył w nieoświetlony, zaparkowany częściowo na poboczu ciągnik, po czym zjechał do rowu – mówi Jarosław Janicki z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Siła uderzenia była tak wielka, że doszło do urwania koła od ciągnika z lawetą, które uderzyło w nadjeżdżające z przeciwnego kierunku audi. – Jakby było tego mało na rozbite elementy pojazdów wjechał jeszcze samochód marki Renault – dodaje.

Jak się okazało 27-letni kierowca lawety, obywatel Białorusi, jechał na podwójnym gazie. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. - Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie i dzisiaj usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości – zapowiada Janicki.

Policja za winnego spowodowania wypadku w Zalesiu uznała kierowcę MAN-a, który dostał mandat karny za to, że w nieoświetlonym i niezabudowanym terenie pozostawił częściowo na jezdni nieoświetlony pojazd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski