Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimą na Czantorię w krótkich gaciach. Nowa moda w Beskidach. Na szczycie morsowało blisko 500 osób

Jacek Sroka
Jacek Sroka
W II Zimowym wejściu na Czantorię w krótkich gaciach uczestniczyło kilkaset osób  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W II Zimowym wejściu na Czantorię w krótkich gaciach uczestniczyło kilkaset osób Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE fot. morsy skoczów i FB
II Zimowe wejście na Czantorię w krótkich gaciach zgromadziło przy dolnej stacji kolejki linowej w Ustroniu-Polanie prawdziwe tłumy. Na imprezę, w trakcie której zbierano pieniądze na rehabilitację Piotra Glenca, policjanta z Ustronia, który uległ wypadkowi w Tatrach i doznał urazu kręgosłupa, przyjechało blisko 500 morsów z całej Polski, Po wejściu na szczyt odbyło się wspólne morsowanie na wysokości 851 m. Zobaczcie zdjęcia z sobotniego Zimowego wejścia na Czantorię w krótkich gaciach.

Zimowe wejście na Czantorię

Zimowe wejście na Czantorię w krótkich gaciach odbyło się już po raz drugi. W dzisiejszej imprezie wzięło udział dwa razy więcej miłośników ekstremalnych doznań niż przed rokiem. Wśród osób wspominających się na górę bez ubrania dominowały morsy z całej Polski, ale byli też zwykli miłośnicy wspinaczki, bo organizatorzy dopuszczali wejście na górę w rajstopach, getrach czy bieliźnie termoaktywnej, byle tylko na wierzch założone były krótkie spodenki.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z ZIMOWEGO WEJŚCIA NA CZANTORIĘ

- Pomysł zorganizowania takiej imprezy narodził się spontanicznie. Chciałem zintegrować środowisko morsów. Gdy opowiedziałem o tym osobom zarządzającym Koleją Linową na Czantorię, to początkowo przyjęli to z dużym niedowierzaniem, ale w pierwszej edycji tej imprezy wzięło udział blisko 200 morsów. W tym roku przygotowaliśmy wszystko jeszcze lepiej, bo w organizację włączyło się miasto Ustroń i Fundacja Moc Pomocy, na podopiecznego której zbieramy w tym roku pieniądze. Frekwencja też była znacznie lepsza, bo w zimowym wejściu na Czantorię wzięło udział prawie 500 osób - powiedział Sebastian Tryka z Klubu Morsy Skoczów, który był pomysłodawcą imprezy.

Uczestnicy biegu zebrali się przy dolnej stacji kolejki na Czantorię i po wspólnej rozgrzewce wyruszyli na górę niebieską trasą ubrani w większości jedynie w krótkie spodenki, a ubranie większość miała spakowane w plecakach. Pogoda dopisała, bo było słonecznie. Na dole temperatura wynosiła kilka stopni powyżej zera, a na górze panował niewielki mróz.

Zobacz koniecznie

Zawodnicy nie odczuwali zimna, bo wejście na Czantorię kosztowało ich sporo wysiłku. W ciągu godziny niemal wszyscy zameldowali się na górze, choć najlepsi potrzebowali na to znacznie mniej czasu.

- Udział w imprezie był bezpłatny. Na górze czekał na wszystkich ciepły żurek oraz herbata, któe również były rozdawane za darmo. W zamian uczestnicy wrzucali do puszek dowolne datki na rzecz Piotra Glenca. To 41-letni policjant z Ustronia, który w 2020 roku uległ wypadkowi w Tatrach i doznał urazu kręgosłupa. Chcemy pomóc w jego rehabilitacji - stwierdził Sebastian Tryka.

W II Zimowym wejściu na Czantorię w krótkich gaciach uczestniczyło kilkaset osób  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Zimą na Czantorię w krótkich gaciach. Nowa moda w Beskidach....

Organizatorzy dla uczestników mieli specjalne upominki przekazane przez mistrza Europy w rajdach samochodowych Kajetana Kajetanowicza, miasto i Uzdrowisko Ustroń oraz Kolej Linową Czantoria. Dostały je osoby mające najbardziej efektowne przebrania. Na górze ma morsów czekała dodatkowa niespodzianka.

Musisz to wiedzieć

- Razem ze strażą pożarną rozłożyliśmy na Czantorii pięć przenośnych basenów, aby wszyscy chętni po biegu mogli trochę pomorsować. Specjalnie napełniliśmy je wodą już w piątek, by przez noc woda jeszcze bardziej się schłodziła. Baseny były ustawione na wysokości 851 m n.p.m., więc było to najwyżej położone morsowanie w Polsce - stwierdził z uśmiechem jeden z szefów Morsów Skoczów.

Impreza była bardzo udana, humory wszystkim dopisywały, a jej uczestnicy po zakończeniu morsowania pytali czy będą mogli przyjechać do Ustronia również za rok na kolejną edycję Zimowego wejścia na Czantorię w krótkich gaciach.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski