Zima w Lublinie: w okowach mrozu (relacja, zdjęcia)

* Lubelskie: pierwszy atak zimy (RELACJA, ZDJĘCIA, WIDEO)
* Atak zimy w Lublinie: Dzień drugi (RELACJA, ZDJĘCIA, WIDEO)
* Zima w Lublinie: sprawdź, kto odśnieży twoją ulicę
* Lubelskie osiedla toną w śniegu

Czekamy na Wasze sygnały, piszcie do nas, nadsyłajcie zdjęcia: [email protected]

Godz. 23:50

Policja zablokowała al. Sikorskiego w stronę al. Kraśnickiej. Kierowcy TIR-ów mają ogromny problem z pokonaniem wzniesienia. Pomagają im służby ratunkowe, które ciągnikiem wciągają ciężarówki na górę.

Po lubelskich ulicach jeździ się tragicznie. Nawierzchnia to ujeżdżony śnieg, momentami lód z mnóstwem dziur. Cały czas pada śnieg. Wiatr wieje coraz mocniej. Na ulicach pojawia się coraz więcej nawiewów śnieżnych.

Godz. 21.30

- Ogólnie po mieście jeździ się bardzo ciężko. Najgorsze warunki panują prawdopodobnie na Czubach. Śliska nawierzchnia poważnie utrudnia poruszanie się kierowcom - usłyszeliśmy od dyspozytorki Radia-Taxi Rytm. - Śnieg sypie coraz bardziej. Miejscami na ulicach tworzą się nawiewy śnieżne.

Godz. 20.30

Dwa samochody ciężarowe zablokowały drogę krajową nr 19 w miejscowości Wólka Gościeradowska (powiat kraśnicki). - TIR próbował podjechać pod górę, ale ze względu na śliską nawierzchnię utknął, blokując jeden pas ruchu. Nadjeżdżający z naprzeciwka drugi samochód ciężarowy zatrzymał się obok i zatamował przejazd z drugiej strony - informuje nas dyżurny zespołu prasowego KWP Lublin.

Godz. 20.00

Zakorkowana jest ul. Nadbystrzycka, przejezdne jest za to Krakowskie Przedmieście i ul. Lipowa. Na dworze straszna zamieć. Służby porządkowe wywożą śnieg z deptaka - poinformowała nas internautka Sylwia.

Godz. 18.50

Zablokowany jest al. Kraśnicka. Ciężarówki nie są w stanie wjechać pod górkę na wysokości świateł przy OBI - pisze do nas pani Dorota. - Podobna sytuacja była we wtorek. Bardzo pomogło wyłączenie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu al. Kraśnickiej i ul. Parysa.

Godz. 18.00
Lewy pas wiaduktu Poniatowskiego w kierunku ul. Popiełuszki pokryty jest lodem - informuje nasz Czytelnik, Łukasz Wątroba.

Godz. 17.30
Na Sławinku, ulice Strzelecka, Harcerska, Powstańców Śląskich, Jagiellońska (wymieniłem te bardziej główne) są w stanie opłakanym, koleiny na kilkanaście centymetrów, podwozie auta zahacza o lód. Tylko czekać, aż zostaną wyrwane osłony silnika lub tłumiki - napisał do nas Krzysztof Soczyński.

Godz. 17.00
Nasza Czytelniczka skarży się na nieodśnieżone ulice na LSM: - Jest problem. Śnieg, wiadomo, wielki i co za tym idzie, kłopoty z poruszaniem się. Dziś także, choć zaskakujące. Z przejściem przez jezdnię na ulicy Zana przy targu i przy rondzie, ale jak sądzę gdzie indziej też. Napadało, pługi przejechały (i dobrze), ale zasypały przy tym przejścia dla pieszych. Są tylko głębokie ślady stóp. Trzeba niemal skakać. Kto to odśnieży? Przecież przez ulice przechodzą nie tylko młodzi i sprawni. Także osoby starsze i / lub niepełnosprawne. Podobnie ze zwałami śniegu na przystankach komunikacji miejskiej. O targowisku na Wileńskiej już nie wspomnę. KTO JEST ZA TO ODPOWIEDZIALNY? A co będzie kiedy przyjdzie zapowiadana odwilż? - napisała do nas pani Małgorzata.

Godz. 16.30
- W lubelskim sytuacja na drogach jest po prostu tragiczna. Chyba najgorsza w kraju - stwierdzają kierowcy międzymiastowych autobusów. - Największe problemy mamy przy wyjeździe z Lublina.

Aleje Kraśnicka i ul. Turystyczna niemal przez cały dzień były zakorkowane. Automatycznie przełożyło się to na opóźnienia w kursach. Zarówno jeśli chodzi o odjazdy jak i przyjazdy. Średnie opóźnienie wynosiło pół godziny ale na szczęście większość autobusów wyjechało i szczęśliwie dotarło do celu.

- Liczymy, że aura się poprawi. Jeśli znowu sypnie śniegiem to sytuacja jeszcze bardziej się pogorszy - usłyszeliśmy na Dworcu Głównym PKS przy al. Tysiąclecia w Lublinie.

Godz. 14.22
W MPK od rana sytuacja niewiele się zmieniła - napisała do nas Weronika Opasiak, rzeczniczka lubelskiego MPK. - Z powodu śliskich dróg, autobusy i trolejbusy mają opóźnienia średnio 20-30- minutowe. Rano na al. Kraśnickiej i Witosa przejazd blokowały TIR-y, które nie dawały sobie rady na oblodzonych ulicach. Tworzyły się gigantyczne korki, szczególnie na al. Kraśnickiej, Al. Racławickich, Filaretów, Wileńskiej, ale także na rondzie przy Makro oraz na al. Witosa.

Od rana doszło też do trzech niegroźnych kolizji z udziałem autobusów miejskich: na linii 57, 37 i 39. W każdym przypadku zawinili kierowcy samochodów osobowych.

Pasażerów prosimy o wyrozumiałość - pisze rzeczniczka MPK. - Kierowcy robią co mogą, by dojechać na czas. Niestety, korków przeskoczyć się nie da.

Godz. 14.05
Zablokowana droga krajowa nr 74 w Annopolu - informuje policja. Oczywiście z powodu ślizgawicy. Dwa tiry zablokowały przejazd.

Godz. 13.56
- Zanotowaliśmy kolizje na ul. Piłsudskiego i na ul. Chemicznej. W tych miejscach powinniśmy się spodziewać utrudnień w ruchu - usłyszeliśmy w biurze prasowym lubelskiej KWP.

Godz. 13.24
Na Witosa przy Makro - korek. Zaczyna się już na wysokości Felicity - pisze Waldek. - Na Wolskiej, na pasie skrętu w Fabryczną pod błotem pośniegowym leży lód - jechać trzeba powoli, bo niejeden prawie piruety tam wyprawiał i niech piesi też tam uważają, można się przewrócić.

Co do śniegu na dachach, to spore czapy śniegu leżą na wiatach przystankowych komunikacji miejskiej. Jak się ociepli, to przymarznięty śnieg i lód pospadają pasażerom na głowy.

A, i jeszcze na Felinie, na uliczkach osiedlowych tyle śniegu, że podwoziem jedzie się po muldach, a koła brną przez głębokie koleiny. Warto tam pług puścić.

Godz. 13.02
- To co się dziej na ulicach miasta to wielka dziura - pisze Adrian. - Ulice nie są odśnieżone, jest lód, Kraśnicka jest zablokowana. Jechałem z Czechowa do Tesco 2 godziny. Samochodem...

Godz. 12.29
- Od kilku dni chodzę do pracy na piechotę,wracam ok. godziny 23:00. Skrzyżowanie przy Makro na Witosa - porażka! Jezdnia to dosłownie lodowisko!Gruba warstwa lodu i śniegu - napisała do nas Mika Orkisiewicz. - Przechodząc przez przejście można się wywrócić i to nie raz. Chodniki wyglądają podobnie. Może dziś włożę łyżwy zamiast butów? Na termometrze -10C. Rano słupek rtęci wskazywał -20C.

Apeluję też, by nagłośnić sprawę z dachami! Puszysty śnieg po wczorajszych przymrozkach staje się lodową pokrywą. W okolicy widziałam tylko jeden odśnieżony dach hipermarketu Carrefour. Jak dojdzie do tragedii to wszyscy będą płakać i szukać winnych. Lepiej działać teraz.

Godz. 12.13
Trasa Bychawa- Lublin, a przede wszystkim przejazd przez Dąbrowę, jest masakryczny - pisze Monika. - Samochody co chwila zjeżdżają do rowu. Może by ktoś raczył posypać tę drogę solą i piachem. Obecnie max prędkość to 30 km/h.

Policja apeluje do kierowców
Lubelscy policjanci zwracają się apelem do wszystkich kierujących o bezpieczną i ostrożną jazdę. Z uwagi na trudne warunki atmosferyczne i zapowiadane na jutro obfite opady śniegu apelujemy do mieszkańców naszego regionu by w miarę możliwości pozostawili swoje auta na osiedlowych parkingach i korzystali z komunikacji miejskiej.

Godz. 11.40
Na ulicy Nadbystrzyckiej w kierunku ul. Jana Pawła II za przystankiem MPK Skarpa doszło do kolizji 3 aut osobowych. Ruch odbywa się tylko jednym pasem ruchu - pisze internauta Michał.

Godz. 11.07
- Co do autobusów linii nr 40, rano jeżdżą wg rozkładu (w miarę, opóźnienia ok 5 minut), natomiast po południu zaczyna się czekanie - napisała pani Natalia. - Wczoraj ok. godz. 14.30 czekałam na ten autobus ok. godziny i nie było po nim śladu. Przy takim mrozie nie jest to nic przyjemnego, a ZTM zdaje się nie robić nic w związku z opóźnieniami.

Awaria w Biłgoraju: kilkanaście godzin bez ciepła
Niemal cały Biłgoraj jest od 3 w nocy pozbawiony ciepłej wody i ogrzewania z powodu awarii sieci ciepłowniczej.

- Problem pojawił się między godziną 2 a 3 w nocy, bezpośrednio na kotle. Awarii uległ zawór zwrotny co spowodowało wyciek czynnika ciepłowniczego. Nasi pracownicy od razu rozpoczęli ponowne napełnianie sieci i można powiedzieć, że prace są już na ukończeniu - zapewnia Piotr Krawczyk, zastępca prezesa Biłgorajskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Zapowiada również, że przed godz. 14 usterka zostanie całkowicie usunięta i do wszystkich mieszkań trafi ciepło.

BPEC obsługuje 80 procent miasta.

Godz. 10.43
- Od dwóch dni nie podjeżdża autobus linii nr 40 na ul. Żeglarską, kurs z godz. 6:50 rano - napisała do nas pani Agnieszka. - Dzwoniłam dziś do ZTM. Pani nic na ten temat nie wie, mimo, że już wczoraj wysłałam do ZTM e-mail w tej sprawie. Wczoraj czekałam na następny autobus tej linii i do pracy, zamiast na 7:30, dotarłam sporo po godzinie 8 (ok. 8:20).

Dziś zrezygnowałam z czekania i o 7:03 (po dziesięciominutowym czekaniu na moją 40) wsiadłam do autobusu linii nr 6. Spod Bramy Krakowskiej na Lubomelską szłam na piechotę. Do pracy dotarłam o 8:05.

Jestem zmarznięta i nadal dojść do siebie nie mogę. Najgorsze jest to, że w "centrali" nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że autobusy w ogóle nie wyjeżdżają na trasę! Jak tak można? Gdzie autobusy zastępcze? Czy ktoś nad tym panuje?

W poniedziałek też się spóźniłam, ale przez korki. Do autobusu weszłam o czasie. Ale to, co dzieje się od wczoraj, to już nie wina korków, tylko złego zarządzania. Co ZTM robi z autobusami linii nr 40 w porannych godzinach szczytu? Dwa dni pod rząd autobus nie zjawia się na trasie! - pisze pani Agnieszka.
Godz. 10.27
- Proszę o interwencję w sprawie źle odśnieżonej górnej części wiaduktu Poniatowskiego w stronę ul. Sowińskiego - napisał mieszkaniec Czechowa. - Jechałem tamtędy do pracy i pomimo opon zimowych mój samochód wpadał w poślizg. Nawierzchnia jest oblodzona i bardzo śliska. Wczoraj było tam tak samo źle.

Godz. 10.01
Kiedy ktoś wreszcie zrobi porządek z ul. Mełgiewską??? - pyta internauta pc. - Mam wrażenie że ta ulica jest niczyja. Na całej długości ulicy leży kilka cm lodu z głębokimi dziurami, po których nie da się jeździć. (...) Jeżdżę Mełgiewską kilka razy dziennie i chciałbym wiedzieć, kto jest za nią i za naprawę zawieszenia w moim aucie odpowiedzialny!!! (...) Wstyd mi za to miasto.

Godz. 9.38
Ślisko na Nowym Świecie i Mełgiewskiej - alarmują internauci. Ulice są zakorkowane.

Godz. 9.30
3 piętro minus 25, o 7 rano na Bazylianówce - napisał internauta Gelo.

Godz. 9.26
Taksówkarze z Taxi Merc poinformowali nas o korkach na Kraśnickiej w obie strony. - Widziałem m.in. stojące trolejbusy. Korek jest olbrzymi.

Godz. 9.19
Autobusy MPK linii 10 miały kłopot z dojazdem do pętli na Zadębiu, więc skrócono im trasę. Teraz "dziesiątka" kończy jazdę na przystanku Mełgiewska-Chłodnia.

Godz. 9.02
Al. Racławickie. Gigantyczny korek w stronę al. Warszawskiej. Zablokowana też al. Kraśnicka w kierunku Konopnicy. Natomiast pod KUL-em zaczyna się ogonek samochodów ciągnący się aż do skrzyżowania z Lipową.

Godz. 8.44
Jadąc od Głuska w stronę Kalinówki po jednej stronie jezdni mamy bardzo niebezpieczne "dziury", po drugiej - podwyższającą się w stronę pobocza warstwę ubitego śniegu ("skocznię"), co powoduje, że rozsądna jazda możliwa jest w zasadzie tylko środkiem ulicy - pisze internauta lk.

Godz. 8.42
Na ulicy Romera zepsuty autobus tarasuje jeden pas jezdni - napisał do nas Piotr Pawłowski.

Godz. 8.40
Na skrzyżowaniu Długiej i Pawiej lodowisko. Pod górkę samochód wcale nie może wyjechać, już nie wspomnę o całej długości ulicy Wolskiej, gdzie można na łyżwach jeździć, a nie samochodem. Może by ktoś posypał te odcinki drogi solą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - pisze Marinka

Godz. 8.31
Ul. Jana Pawła na Czubach w miarę przejezdna - donosi kierowca samochodu osobowego. - Widziałem tu pług. Na Filaretów - tradycyjnie - korek. Zaczyna się pod Globusem a kończy na Głębokiej.

Strażacy nie tylko gaszą
Pewnie najedli się strachu pasażerowie autobusu, który utknął w zaspie w Kolonii Brzeziny w pow. ryckim. Strażacy dziś rano o godz. 5.27 otrzymali zgłoszenie o tym zdarzeniu i przyszli z pomocą.

To nie jedyna interwencja tego typu. Po godz. 1 w nocy strażacy pomagali wyciągnąć z rowu ciężarówkę na ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Potrzebna była także pomoc strażaków w miejscowości Małochwiej Doży w pow. krasnostawskim.

Godz. 8.08
Mróz nie zdezorganizował pracy na kolei. - Opóźnienia są najwyżej 10-15 minutowe. Wczesnym rankiem co prawda pociąg do Dęblina był opóźniony o ponad pół godziny, ale poza tym wszystkie składy kursują w miarę regularnie i bez większych trudności - informuje Lubelski Zakład Przewozów Regionalnych.

Godz. 7.58
Przejazd z Czechowa do centrum bez większych utrudnień. - Tradycyjnie była niewielka kolejka samochodów w rejonie Chodźki i Jaczewskiego - relacjonuje nasz czytelnik.

Godz. 7.51
Meldunek z MPK. Zmrożona trakcja trolejbusowa spowodowała, że tzw. "trajtki" mają kilkunastominutowe opóźnienia. Z pałąków jadących trolejbusów raz po raz sypią się iskry, ale MPK uspokaja - to nie stanowi żadnego zagrożenia.

- Nasi kierowcy skarżą się natomiast, że na ulicach jest ślisko, szczególnie na skrzyżowaniach, pod światłami, no i na wzniesieniach - mówi Weronika Opasiak, rzeczniczka prasowa MPK. - Tak jest np. na rondzie pod Makro, na skrzyżowaniu Kraśnicka - Zana i na całej długości Filaretów.

Godz. 7.39
- Dzwonię z Narutowicza. Na ulicy prawie czarna nawierzchnia, gorzej z chodnikami, odśnieżone i bez lodu tylko na niektórych odcinkach. - mówi nasza czytelniczka.

- Dramat jest na bocznych uliczkach, np. na Granicznej - to głos innego czytelnika. - Tam nie widać nawet śladu działalności dozorców.

Godz. 7.28
Nałęczowska. Maksymalna prędkość 20 km/h, a i tak jest niebezpiecznie!!! - pisze internauta Globus.

Godz. 7.23
Miejscowość Wilczopole koło Lublina: temperatura wynosi 16 st. poniżej zera - pisze Mariusz Michalski.

Godz. 7.18
Na ul. Witosa w Lublinie dwa tiry całkowicie zablokowały "nitkę" w kierunku centrum. W drodze już jest holownik, który ściągnie ciężarówki i droga będzie przejezdna, to kwestia kilkunastu minut - powiedział nam oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji.

Godz. 7.12
W miejscowości Brzezice niedaleko Piask na drodze K-12 doszło do zderzenia czołowego dwóch ciężarówek. Droga na tym odcinku jest w tej chwili całkowicie zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy dla kierowców jadących w kierunku Lublina i Chełma.

Przed godz. 7.00
* Jadąc przez Al. Racławickie spojrzałem na budynek KUL, aby odczytać temperaturę. Niestety, tablica meteo była nieczynna. Zamarzła?

* Mróz. Na moim domowym termometrze o godz. 6.00 minus 18 stopni. Ile było było u Was - napiszcie w komentarzu pod tekstem. Na dworze śnieg aż skrzypi pod butami. Na parkingu dwóch kierowców próbuje uruchomić samochody. Jednemu się udaje po krótkiej chwili. Na pobliskim przystanku MPK stoi kilka osób. Autobus linii 10 przyjechał punktualnie.