Chodzi m.in. o pieniądze z Unii Europejskiej. Do 2013 roku Polska ma otrzymać z UE 60 mld euro. Część tych pieniędzy trafi do NBP, druga część - prosto na rynek walutowy, co powinno wzmacniać złotego. Według analityków o skali tej rynkowej operacji zapewne będzie decydowała aktualna sytuacja na rynku złotego.
- Mam nadzieję, że złoty ustabilizuje się na sensownym poziomie - dodał w piątek Tusk.
Po tej wypowiedzi złoty zaczął się umacniać. I to dynamicznie - pisze na swoich stronach internetowych Puls Biznesu. Kurs euro spadł do najniższego w piątek poziomu - do 4,52 zł. Dzień wcześniej za euro trzeba było zapłacić nawet 4,67 zł. Podobnie było w przypadku dolara (spadek do 3,53 zł) i franka (3,02 zł.).
Premier odniósł się też do możliwości podjęcia interwencji na rynku walutowym (na przykład przez NBP).
- Mamy sposoby i narzędzia, które możemy użyć. Na razie takiej potrzeby nie ma - uspokajał Tusk.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?