Ta sprawa toczyła się przy drzwiach zamkniętych. Sąd zdecydował się także na utajnienie uzasadnienia wyroku. Wszystko ze względu na wstrząsające szczegóły sprawy.
Dramat rozegrał się w jednej ze wsi powiatu chełmskiego. Śledczy zarzucili Tadeuszowi A., że w latach 1994-2012 znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją matką. Awantury wszczynał, kiedy wracał do domu pod wpływem alkoholu. Bił wtedy kobietę. Wyganiał ją z domu. Wyzywał. Groził morderstwem pokazując jej nóż lub siekierę.
Kobieta przez lata żyła w strachu. Miała jednak nadzieję, że syn się zmieni i przestanie pić. Nic takiego się jednak nie stało. Mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny. Wielokrotnie ze szczególnym okrucieństwem gwałcił swoją małoletnią siostrą. Groził przy tym siekierą. Bił. Ciągnął za włosy. W maju 2012 roku zgwałcił i dopuścił się innej czynności seksualnej w stosunku do matki. Dopiero wtedy kobieta postanowiła mówić. Tadeusz A. został aresztowany.
W czwartek Sąd Okręgowy w Lublinie skazał go na 10 lat pozbawienia wolności. Po wyroku Tadeusz A. nie będzie mógł już wrócić do rodzinnego domu, bo sąd wydał mu zakaz opuszczenia lokalu. Mężczyzna nie będzie też mógł zbliżyć się na mniej niż 400 metrów do matki i siostry.
Wyrok nie jest prawomocny. Mężczyźnie przysługuje odwołanie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
