Do incydentu doszło w środę na pętli Paderewskiego. - Czekałam na autobus nr 17, który nie przyjeżdżał. Na przystanek podjechał za to pojazd miejskiej komunikacji bez oznaczenia linii, za to z napisem "przejazd techniczny" - opowiada Czytelniczka, która zadzwoniła do Kuriera. - Dopiero jak autobus odjeżdżał, na tablicy wyświetlił się numer 17. Ale było już za późno, żeby wsiąść. Spóźniłam się do lekarza na umówioną wizytę, bo musiałam jechać inną linią i to z przesiadką - kwituje nasza rozmówczyni.
Zarząd Transportu Miejskiego potwierdza wersję Czytelniczki, ale tłumaczy się problemami technicznymi. - Elektroniczne tablice sterowane są przez komputer i włączają się automatycznie, bez ingerencji kierowcy - wyjaśnia Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM w Lublinie.
Właściwy numer linii powinien się pojawić na wyświetlaczu, kiedy kierowca rozpoczyna kolejny kurs. - Ustawiony za szeroko zakres stref przystanku końcowego lub początkowego czy ewentualny błąd komunikacji pojazdu z GPS może być przyczyną sytuacji, jakiej świadkiem była pasażerka na pętli Paderewskiego - dodaje Justyna Góźdź.
Rzeczniczka ZTM przyznaje, że kilka miesięcy temu problem z wyświetlaniem numerów był na pętli przy ul. Granitowej.
- 8 września wpłynęła do nas skarga na podobną sytuację, dotycząca linii nr 29 i pętli Paderewskiego - informuje Justyna Góźdź. - W najbliższym czasie nastąpi aktualizacja systemu informacji pasażerskiej, co pozwoli wyeliminować takie błędy - zapewnia rzeczniczka ZTM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?