ZTM Lublin sprawdza jak w autobusach używana jest klimatyzacja

Zarząd Transportu Miejskiego od dłuższego czasu zabiega, aby po Lublinie jeździły jak najnowocześniejsze pojazdy. Jednym z warunków stawianych dostawcom w przetargach jest wyposażenie w klimatyzację. W tej chwili urządzenia są zamontowane w ponad 70 pojazdach kursujących po mieście. Co z tego, skoro nie zawsze kierowcy chcą je uruchomić.

Nasz Czytelnik w ubiegłym tygodniu sprawdził jak wyglądało użycie klimatyzacji w przegubowych mercedesach obsługujących cieszące się dużą popularnością linie numer: 18, 26, 31, 57. Autobusy miały niewłączone klimatyzacje.

"Zarówno okna jak i szyberdach były otwarte (szyberdach otwiera kierowca)" - pisze w liście do redakcji Jacek Rajchert.
Mężczyzna twierdzi, że taka sytuacja zdarza się często. "Nasuwa się pytanie, jaki sens ma kupowanie nowego taboru z klimatyzacją, jeśli te funkcje są niewykorzystywane na co dzień"- zastanawia się Czytelnik.

Tymczasem, jak się okazuje, w upalne dni urządzenia chłodzące muszą być uruchomione. - Kierowca ma obowiązek włączać klimatyzację i jednocześnie blokować okna, gdy temperatura w przedziale pasażerskim przekroczy 25 stopni Celsjusza. Wynika to z zapisów obowiązującej umowy o świadczenie usług komunikacji miejskiej - wyjaśnia Justyna Góźdź, rzecznik prasowy ZTM w Lublinie.

Po tym, jak do ZTM dotarły skargi pasażerów, zdecydował się on interweniować.

- Będziemy przypominać o obowiązku włączania klimatyzacji w pojazdach w nią wyposażonych oraz blokady okien, gdyż otwarte okna zmniejszają znacznie efektywność działającej klimatyzacji - dodaje Justyna Góźdź.

Na tym sprawa się nie kończy. ZTM będzie sprawdzać, czy klimatyzacja jest używana zgodnie z przepisami.

Skąd pasażerowie mają wiedzieć, czy w pojeździe jest klimatyzacja? Wystarczy poszukać naklejek z informacjami o tym, że jeśli klimatyzacja pracuje, to nie należy otwierać okien.