Posypało się. Przynajmniej na razie. ZTM unieważnił w środę przetarg na dostawę elektrycznych autobusów, które miały wozić pasażerów na liniach 13, 23 i 29. Powód?
– Ceny ofert znacznie przekraczają możliwości finansowe zamawiającego – tłumaczy Sławomir Podsiadły, z-ca dyrektora ZTM.
Na kupno 20 pojazdów ZTM zarezerwował 53 mln zł. W przetargu złożono dwie oferty: Solaris Bus & Coach oszacował koszt dostawy na 60,5 mln zł, Ursus - na 58 mln zł.
Co teraz? Pewne jest to, że ZTM z elektrycznych autobusów nie zrezygnuje. Ich kupno jest częścią dużego unijnego projektu obejmującego m.in. budowę trakcji trolejbusowej na Czechowie i przebudowę ul. Choiny.
– Niezwłocznie, po zakończeniu czynności weryfikacyjnych, zostanie ogłoszony kolejny przetarg – zapowiada Justyna Goźdź, rzeczniczka ZTM.
ZTM chce utrzymać obecne warunki przetargu.
- Zasadniczo nie przewidujemy istotnych zmian w specyfikacji, aczkolwiek komisja przetargowa będzie jeszcze weryfikować zapisy postępowania. Mamy nadzieję, że tym razem złożone oferty będą bardziej konkurencyjne – stwierdziła Góźdź.
Przetarg obejmował też, obok dostawy autobusów - niskopodłogowe o długości 12 m, z m.in. monitoringiem, klimatyzacją, budowę ładowarek do zasilania elektrycznych pojazdów.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Wakacyjne kontrole autokarów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
