Radni miejscy PO i inni działacze tej partii w mikołajowych czapkach i czerwonych płaszczach rozdawali lublinianom cukierki, ulotki z wyborczymi hasłami Krzysztofa Żuka i przekonywali do głosowania na niego. - Przy okazji zbliżających się Mikołajek chciałem symbolicznie przekazać mieszkańcom "Kontrakt dla Lublina", czyli moje plany, które zrealizuję w ciągu tej kadencji - mówił Żuk.
Wybory samorządowe 2010 - zobacz nasz serwis
Kandydat PO na prezydenta dodał też, że "Kontrakt" dostanie także jego kontrkandydat, Lech Sprawka z PiS - żeby, w razie wygranej Żuka, mógł za cztery lata sprawdzić, czy ten zrealizował swoje obietnice.
Obok Mikołajów z PO przed ratuszem pojawili się młodzi ludzie w kurtkach z napisem "Lech Sprawka, mój kandydat na prezydenta Lublina". W dłoniach dzierżyli łopaty, którymi odśnieżali deptak. Zachęcali Żuka, żeby się przyłączył. Ten jednak odmówił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?