Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontroluje zwolnienia lekarskie na dwa sposoby. Po pierwsze sprawdza, czy osoba, która dostała popularne L4 (dawne oznaczenie formularza zwolnienia) wykorzystuje jego czas prawidłowo. Np. czy zgodnie z zaleceniami odpoczywa w domu. W tym przypadku kontrolerzy oddziału ZUS w Lublinie zakwestionowali zwolnienia 195 osób. - We wszystkich przypadkach chodziło o sytuację, kiedy ubezpieczeni wykonywali na zwolnieniu pracę zarobkową - mówi Małgorzata Korba, rzeczniczka lubelskiego ZUS. W tym samym czasie oddział w Biłgoraju pozbawił prawa do świadczeń 64 osoby.
Skąd pomysł, by wbrew zaleceniom lekarza, chodzić do pracy? Włodzimierz Piątkowski, socjolog medycyny z Zakładu Socjologii Medycyny i Rodziny Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, mówi wprost: Chorzy boją się, że dłuższa niedyspozycja może przyczynić się do ich zwolnienia. Wolą zaryzykować utratę zdrowia niż utratę pracy.
W obliczu kryzysu, problem ten staje się jeszcze poważniejszy. - Jeden z lekarzy opowiadał mi o przypadku robotnika budowlanego, który miał poważne odmrożenia nóg, ale nie chciał pójść do lekarza, bo bał się, że straci pracę. Leczył się sam w domu i przez dwa tygodnie chodził do pracy. Ostatecznie, część chorych tkanek trzeba było usunąć - mówi socjolog.
Pracownicy ZUS podkreślają, że zdarza się też, że to lekarze wypisują pacjentom zwolnienia na zbyt długi czas. - Świadczy o tym drugi rodzaj kontroli. Prowadzą ją lekarze orzecznicy. Sprawdzają oni, czy osoba przebywająca na zwolnieniu jest niezdolna do pracy w dniu badania - tłumaczy Korba.
W wyniku tej kontroli oddział ZUS w Lublinie skrócił w ubiegłym roku 405 zwolnienia, natomiast oddział w Biłgoraju 205.
Efekt finansowy obu kontroli, prowadzonych tylko przez oddział ZUS w Lublinie to "oszczędności" w wysokości około 320 tys. zł (suma anulowanych zasiłków i świadczeń rehabilitacyjnych).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?