Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Mateusz Łukaszewski jest optymistą przed półfinałem MDMP

Krzysztof Nowacki
W czwartek na lubelskim torze przy Al. Zygmuntowskich rozegrany zostanie półfinał młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski na żużlu. Turniej rozpocznie się o godz. 16.30. Biletem wstępu będzie program zawodów w cenie 12 zł. - Nie będzie lekko, ale powinniśmy dać radę - mówi Mateusz Łukaszewski, junior Lubelskiego Węgla KMŻ.

Oprócz Łukaszewskiego w drużynie KMŻ wystąpią gościnnie juniorzy Marmy Rzeszów: Łukasz Kret i Dawid Lampart. Ich rywalami będą zespoły: WTS Warszawa, Orła Łódź, Stali Gorzów, ROW Rybnik, Wybrzeża Gdańsk i Włókniarza Częstochowa. Do finału awansują trzy najlepsze drużyny.

Rozmowa z Mateuszem Łukaszewskim, młodzieżowcem Lubelskiego Węgla KMŻ

Jak oceniasz Wasze szanse na awans do finału młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski?
Myślę, że szanse mamy, ale nie będzie łatwo, bo w turnieju wystąpią m.in. Częstochowa, Gorzów, czy Łódź. Będą także bracia Pawliccy w barwach Warszawy. Nie będzie lekko, ale powinniśmy dać radę. Skupimy się na starcie, jak w Rybniku, gdzie pojechaliśmy bardzo dobre zawody. Cała trójka równo wtedy punktowała i jak powtórzymy takie zawody w Lublinie, to powinniśmy awansować.

Sierpień był dla Ciebie dobrym miesiącem. Udane starty w dwóch rundach MDMP, a w lidze wywalczyłeś 7 punktów przeciwko KSM Krosno.
Tak, forma wzrasta. Doszedłem w końcu do ładu ze sprzętem. Wszystko dobrze się "klei", nie ma żadnego problemu. Oby zawsze były takie wyniki, a nawet lepsze.

Coraz lepsza jazda to efekt regularnych startów w drugiej lidze?
Na pewno też. Wiadomo, że starty w lidze są o wiele korzystniejsze niż tylko jazda w zawodach młodzieżowych. Jest większa presja i walczy się o większe cele. Przychodzi także więcej widzów. Chciałbym serdecznie pozdrowić wszystkich kibiców w Lublinie. Są naszym ósmym zawodnikiem i bardzo nas wspierają.

Od pewnego czasu pracujesz w Lublinie z trenerem Grzegorzem Dzikowskim. Jego wskazówki zmieniły coś w Twojej jeździe?
Tak. Wydaje mi się, że właśnie podpowiedzi trenera Dzikowskiego dobrze na mnie wpłynęły. Chciałem mu podziękować za te wskazówki, bo coraz lepsze wyniki osiągam także dzięki niemu.

Przed Wami bardzo ważne spotkanie ligowe w Ostrowie. Przygotowujesz się do niego w szczególny sposób?
Nie jestem jeszcze pewien, ale prawdopodobnie pożyczę silnik od jednego z moich kolegów z ekstraligowej Unii Leszno. Jestem pewien, że w Ostrowie powalczymy o dobry wynik.

Z perspektywy czasu uważasz, że dobrze zrobiłeś podpisując kontrakt w Lublinie?
Tak, jestem bardzo zadowolony z jazdy w Lublinie. Nie ma żadnych problemów. Są tutaj wspaniali ludzie, ze wszystkimi można się dogadać. Panuje super atmosfera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski