Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Lubelskiego Węgla KMŻ wygrali w Daugavpils z Lokomotivem

know
Żużlowcy Lubelskiego Węgla KMŻ najwyraźniej wyciągnęli wnioski z majowej przegranej w Daugavpils 35:55 i przy drugiej wizycie na Łotwie pokonali zespół Lokomotivu 48:42. Najlepszym zawodnikiem "koziołków" był Dawid Stachyra, który w sześciu startach wywalczył 14 punktów.

Mimo wygranej lubelska drużyna pozostała na trzecim miejscu w tabeli pierwszej ligi. Nieoczekiwanie bowiem żużlowcy GTŻ Grudziądz wygrali na wyjeździe z liderem Startem Gniezno 48:41. KMŻ traci do drugiego miejsca, dającego prawo walki o awans w barażu, dwa punkty, a do pierwszego cztery. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki, a w rundzie rewanżowej do zdobycia będą dodatkowo punkty bonusowe.

Zespół z Łotwy na koniec rozgrywek prezentuje się słabiej niż w części zasadniczej. Przed tygodniem Lokomotiv przegrał po raz pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością z GTŻ Grudziądz. W niedzielę ponownie nie wykorzystał przewagi własnego toru, do którego żużlowcy z Daugavpils potrafią się doskonale spasować. To właśnie tor jest największym atutem łotewskiej drużyny.

Lublinianie tym razem pojechali do Daugavpils mądrzejsi o doświadczenia z poprzedniego spotkania i tak, jak zapowiadał Stachyra, nie pozwolili gospodarzom dużo odskoczyć w pierwszych biegach. Rozpoczęło się jednak od porażki 2:4 w biegu młodzieżowców, a w 3. wyścigu, przez defekt jadącego na drugiej pozycji Pawła Miesiąca, KMŻ przegrał 1:5.
Podobny pech spotkał także Roberta Miśkowiaka, który przedwcześnie zakończył wyścig piąty, będąc na prowadzeniu. W tym momencie lublinianie przegrywali już 11:19. W kolejnym starcie trener KMŻ zdecydował się na rezerwę taktyczną i w miejsce Daniela Jeleniewskiego pojechał Miesiąc. Zmiana ta okazała się trafiona i wspólnie z Dawidem Stachyrą wygrali 5:1. Chwilę później goście wygrali 4:2 i tracili do rywala już tylko dwa punkty - 20:22.

W 11. wyścigu Jeleniewski z Miesiącem nie dali szans rywalom i doprowadzili do remisu. A gdy ich wyczyn w 13. biegu powtórzyli Baran ze Stachyrą Lubelski Węgiel KMŻ po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie 41:37. Pierwszy z biegów nominowanych lublinianie wygrali 4:2 (pierwszy był Karol Baran, trzeci Miśkowiak) i przed ostatnim startem jasne już było, że "koziołki" wywiozą z Daugavpils cenne zwycięstwo.

Za dwa tygodnie rozpocznie się runda rewanżowa i Łotysze przyjadą na mecz do Lublina.

Lokomotiv Daugavpils - Lubelski Węgiel KMŻ 42:48
Lokomotiv: Mikael Max 7 (2,2,0,1,2), Jewgienij Karawackis 2 (1,-,t,1), Kjastas Puodżuks 11 (2,1,3,2,3), Wiaczesław Gieruckis 7 (3,3,1,0,0), Roman Povazhny 2 (1,1,d,0,d), Iwan Pleszakow 2 (1,0,1), Andrzej Lebiediew 11 (3,2,d,3,3,).
LW KMŻ: Robert Miśkowiak 8 (3,d,1,3,1), Daniel Jeleniewski 5 (0,-,2,3), Paweł Miesiąc 9 (d,2,3,1,2,1), Karol Baran 9 (1,-,2,3,3), Dawid Stachyra 14 (3,2,3,2,2,2), Mateusz Borowicz 3 (2,1,0), Tadeusz Kostro 0 (0,0,0).

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się za darmo: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski