Związkowcy z Bogdanki pytali o przyszłość kopalni i „aferę dyskową”

– Rozmawialiśmy z prezesami m.in. Avivy i Axy o przyszłości Bogdanki. Otrzymaliśmy zapewnienie, że OFE, podobnie jak my, zainteresowane są długofalowym rozwojem kopalni i nie planują jej sprzedaży – mówi Czesław Brzyski, wiceprzewodniczący „Solidarności” w Bogdance.

Związkowcy spytali także władze OFE o powody, dla których audytorzy skopiowali dane z twardego dysku z komputera jednego ze związków. – Prezesi odcięli się od tych działań. Stwierdzili, że absolutnie nie była to ich decyzja, ale Rady Nadzorczej – dodaje Brzyski.

Przypomnijmy: W połowie sierpnia władze spółki poleciły pracownikom zrzeszonym z Związku Zawodowym „Kadra” przekazanie zewnętrznym audytorom twardego dysku z ich komputera. Audytorzy z firmy Ernst&Young Business Advisory skopiowali dane, a oburzeni związkowcy uznali, że to inwigilacja i zamach na ich wolność. Wszystkie związki zażądały wyjaśnień od zarządu. Ten stwierdził, że wykonał jedynie polecenie audytorów. I obiecał, że zleci kancelarii prawnej sporządzenie opinii, czy te działania były zgodne z prawem. Czy zleconą taką opinię? – Podtrzymuję zdanie o zamiarze zlecenia opinii. Ale nie mam wiedzy, czy to zrobiono – odpowiada Tomasz Zięba, rzecznik LW Bogdanka.