Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związkowcy z kopalni Bogdanka oburzeni skopiowaniem danych z ich komputera

Ewa Pajuro
Jacek Babicz
To próba inwigilacji, czegoś podobnego nie było w historii spółki - skarżą się związkowcy z kopalni Bogdanka. W minionym tygodniu zewnętrzna firma audytorska skopiowała dane z dysku twardego jednego z ich komputerów. Związkowcy są oburzeni i żądają obszernych wyjaśnień w tej sprawie.

- Zostaliśmy zaproszeni na spotkanie, które prowadził prezes (Mirosław Taras - przyp. red.). Byli tam też dwaj pracownicy firmy audytorskiej. W czasie rozmowy dowiedzieliśmy się, że mamy udostępnić komputer znajdujący się w biurze związku. Prezes tłumaczył, że chodzi o skopiowanie danych - wspomina Marian Łupikasza, przewodniczący Związku Zawodowego "Kadra". - Byliśmy totalnie zaskoczeni tą sytuacją - przyznaje. - Po spotkaniu dwóch pracowników firmy zabrało sprzęt. Oddali go nam następnego dnia rano - mówi.

Związek wystosował do zarządu Lubelskiego Węgla Bogdanka pismo z żądaniem wyjaśnień. O sprawie poinformował też pozostałe organizacje pracownicze działające w spółce. Powstał wspólny dokument w którym związkowcy wyrażają swoje oburzenie i protestują przeciwko podobnym praktykom. - W całej historii firmy nie przypominam sobie takich działań - mówi Czesław Brzyski, wiceprzewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność. - Zdarzenie traktujemy jako zamach na naszą wolność związkową. Nie możemy sobie pozwolić na taka inwigilację - mówi.

Kierownictwo Bogdanki wyjaśnia, że zrobiło tylko to, czego oczekiwał audytor - firma Ernst & Young Business Advisory, która działa z inicjatywy rady nadzorczej. - Zarządowi nie jest znany dokładny zakres danych podlegających kopiowaniu - przyznaje Tomasz Zięba, rzecznik LW Bogdanka. - Celem tego działania nie było prowokowanie konfliktu społecznego w spółce czy jakiekolwiek naruszenie autonomii działających w przedsiębiorstwie związków zawodowych - podkreśla. Nie informuje, jednak czemu ma służyć audyt.

Rzecznik spółki zapewnia jednocześnie, że zarząd spółki sprawdzi teraz, czy doszło do naruszenia prawa. - Zarząd zamierza zlecić wyspecjalizowanej kancelarii prawnej sporządzenie opinii dotyczącej wszystkich aspektów zgodności podjętych działań z obowiązującymi w Polsce regulacjami ustawowymi - zapowiada Zięba.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się za darmo: www.kurierlubelski.pl/piano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski