60-letnia mieszkanka Lublina została zatrzymana w czwartek. Kobieta była znana mundurowym, bo już wcześniej okradała wiernych w lubelskich świątyniach.
- 60-latkę interesowały w większości torebki i saszetki. Przyczajona w jednej z ławek skupiała swoją uwagę na żarliwie modlących się wiernych. Kiedy ci szli do komunii, otwierała pozostawione przez nich torebki i sięgała po portfele lub kosmetyczki. Zabierała stamtąd pieniądze, a dokumenty osobiste właścicieli najczęściej wyrzucała do śmietnika - relacjonuje Anna Smarzak z KWP Lublin.
Łącznie policjanci udowodnili jej sześć takich kradzieży, do których doszło od lipca do września tego roku na terenie lubelskiej archikatedry oraz w kościele przy ul. Złotej i na Krakowskim Przedmieściu.
Łączna wartość strat poniesiona przez poszkodowanych to kwota blisko 2 tys. zł. - Przy okazji zatrzymania wyszło na jaw, że w lipcu, w sklepie przy ul. Grodzkiej, 60-latka skradła mieszkance Mielca z torebki portfel z dokumentami i pieniędzmi - dodaje Anna Smarzak.
Kobieta przyznała się do winy. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?