74. rocznica wydarzeń "Cudu lubelskiego". Przez miasto przejdzie uroczysta procesja

W poniedziałek w (3 lipca) odbędzie się Święto Najświętszej Marii Panny Płaczącej, a zarazem 74. rocznica lubelskiego cudu, o godz. 19:00 przed archikatedrą lubelską odbędzie się Msza święta Pontyfikalna, której będzie przewodniczył i wygłosi słowo Boże: ks. Biskup Radomski Marek Solarczyk. Po czym odbędzie się Procesja Różańcowa ulicami miasta. Uroczystości zakończy o godz. 22:00 Apel Jasnogórski.

Wierni, którzy modlili się w lubelskiej archikatedrze 3 lipca 1949 r., sierdzili, że widzą łzy na obrazie Matki Bożej, którą uznali za „krwawą łzę” na twarzy Madonny. Ta informacja bardzo szybko rozprzestrzeniła się w mieście. Do archikatedry zaczęły zjeżdżać tłumy z całej Polski, wierni zajmowali nie tylko plac przed świątynią, ale stali tez na ulicy. Jednego dnia pod katedrą mogło zebrać się ok. 25 tys. pielgrzymów. Wśród nich byli też członkowie PZPR. Większości przypadków pątnicy przybyli do Lublina z powodu chęci uczestnictwa w wydarzeniu religijnym, wielu z nich spowiadało się i przyjmowało komunię.

- Dla księży, którzy posługiwali po 3 lipca 1949 r. w katedrze cudem było to, że ludzie masowo przystępowali do spowiedzi. Jeden z duszpasterzy powiedział po latach, że były momenty, kiedy nie miał już siły udzielać sakramentów, ale co pewien czas przychodzili nowi penitenci. Niektórzy spowiadali się pierwszy raz od 10-50 lat i przyszli do konfesjonału ściągnięci niewytłumaczalną potrzebą - powiedziała "Kurierowi" Mariola Błasińska, autorka książki pt. „Cud. W 1949 r. Lublin stał się Częstochową”.

- Władze diecezjalne zareagowały w sposób wyważony, łagodząc postawy wiernych. Był to zarówno wynik obaw przed represjami ze strony rządzących, jak i efekt ostrożnego traktowana wszystkich zjawisk nadzwyczajnych. Biskup, ks. Piotr Kałwa, powołał specjalną komisję do zbadania obrazu. Wzywał do zakończenia pielgrzymek. Wskazał, że zjawiska nie można uznać za cudowne. 15 lipca, na żądanie władz, zamknął drzwi do katedry, które pątnicy wyłamali - mówił "Kurierowi" dr hab. Jacek Wołoszyn z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Oddziałowego Biura Badań Historycznych w Lublinie.

Na początku nie było warunków do przeprowadzenia badania kanonicznego cudu, kiedy już można było je wykonać było za późno żeby to zweryfikować. Zaczęto represjonować wiernych m.in. Lublin został otoczony woskowo-milicyjnym kordonem - jego celem było uniemożliwienie pątnikom dotarcie do katedry; innym sposobem było ograniczenie komunikacji miejskiej: nie sprzedawano biletów kolejowych.

17 lipca na pl. Litewskim doszło do starć między wiernymi a uczestnikami kontrmanifestacji.

- W jego trakcie doszło do swoistej konfrontacji ideologii i wiary. Zgromadzeni zmieszali się z wiernymi wychodzącymi z kościoła oo. Kapucynów. Powstała kontrmanifestacja przeszła pod katedrę, później pod Komendę Miejską MO, domagając się zwolnienia zatrzymanych - wyjaśnił Jacek Wołoszyn.

Trwały też zatrzymania, jak podaje badacz OBBH według danych oficjalnych ujęto ponad 600 osób, w tym 24 członków PZPR. Niektórych przetransportowano poza miasto, innych aresztowali i więzili na Zamku Lubelskim. Jedną z zatrzymanych była s. Barbara Sadowska, która jako jedna z pierwszych zauważyła zmiany na obrazie oraz katedralni wikariusze: ks. Tadeusz Malec i ks. Władysław Forkiewicz. Prawie 100 osób zostało skazanych za udział w nielegalnym zgromadzeniu, atak na przedstawicieli władz i „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości”. Księża nie zostali osądzeni, pomimo tego, że został w ich sprawie sporządzony akt oskarżenia. Po interwencji, która miała miejsce rok później, ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, duchowni wyszli na wolność.

Dokonana za zachętą papieża Jana Pawła II koronacja obrazu w 1988 r. była dowodem, że w perspektywie wiary uznano łaski, które płynęły po tym zdarzeniu - powiedziała Mariola Błasińska.

W godzinach 20:30-22:00 w związku z rocznicą Cudu lubelskiego pojawią się tymczasowe utrudnienia w ruchu. Po mszy świętej uczestnicy procesji różańcowej przejdą ulicami: Królewska, Lubartowska, łącznik na wysokości Kowalskiej do Świętoduskiej, Świętoduska, Krakowskie Przedmieście (deptak), pl. Łokietka, Królewska na pl. Katedralny.

Przejście uczestników procesji odbędzie się przy całkowicie wstrzymanym ruchu kołowym. Dla linii komunikacji miejskiej wyznaczono objazdy - uprzedziła Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.