Już czwartek rozpoczęły się Manewry Kawalerii w których uczestniczyli członkowie ochotniczych grup kultywujących kawaleryjskie tradycje z całego kraju. Ich zwieńczeniem była niedzielna rekonstrukcja bitwy pod Komarowem.
Do Wolicy Śniatyckiej już po raz 10. zjechały się organizacje paramilitarne i proobronne z całego kraju. Wszystko po to, by uczcić 99. rocznice bitwy pod Komarowem. Łącznie 250 konnych.
Tegoroczne wydarzenie było szczególne, nie tylko ze względu na jubileusz. W sobotę wmurowano kamień węgielny pod budowę Pomnika Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej.
Odsłonięcie pomnika zaplanowaliśmy na setną rocznicę bitwy pod Komarowem, która przypada w przyszłym roku.
Głównym elementem monumentu mają być 17-metrowe skrzydła husarskie, które będą górowały nad okolicą. Pomiędzy skrzydłami staną sylwetki jeźdźców w galopie.
Bitwa pod Komarowem to największa potyczka konnicy w wojnie polsko-bolszewickiej. Została stoczona 31 sierpnia 1920 r. Stanowiła moment zwrotny na południowym froncie, porównywalny z wcześniejszą Bitwą Warszawską. Była to także ostatnia wielka bitwa kawaleryjska na kontynencie europejskim.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
n
niepatriota
Jedni planują postawienie pomnika w Woli Śniatyckiej inni lot na Marsa. Jakby się chciało usłyszeć, że Polacy przygotowują lot na Marsa, a Egon Mask buduje pomnik upamiętniający bitwę pomiędzy plemieniem Dakota dowodzonym przez Szarego Konia a kawalerią USA pod dowództwem gen. Custera.