Adam Małysz przygotowuje się do styczniowego Rajdu Dakar. Po wypadku powiedział: - Wszystko jest w porządku, poza katarem nic mi nie jest. To był wypadek przy pracy, a takie rzeczy się zdarzają - powiedział w TVN24 Adam Małysz. Auto wypadło na zakręcie przy niedużej prędkości.
Mimo dachowania Małyszowi udało się pobić rekord prędkości rajdu - na pętli o długości 5 kilometrów, na której najdłuższa prosta ma 1000 m jechał 180 km/h. Poprzedni rekord wynosił 176 km/h.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?