Lublinianie, którzy na dwie kolejki przed końcem zmagań mieli na graczami z Ostrołęki pięć punktów zaliczki, szybko wzięli sprawy w swoje ręce. Po kwadransie gry prowadzili 7:3. Różnicą czterech trafień na korzyść akademików zakończyła się też pierwsza odsłona pojedynku. Zielono-biali wygrywali 16:12.
Przerwa nie wpłynęła znacząco na obraz meczu. Dalej to młody zespół trenera Łukasza Achruka dyktował warunki, ostatecznie triumfując 31:26. Najskuteczniejsi w ekipie lubelskiej byli Antoni Maciąg (7) i Jakub Rycerz (6).
- Rywale do spotkania z nami u siebie nie przegrali. Graliśmy zatem na trudnym terenie. Od początku meczu jednak to my prowadziliśmy. Nie było żadnych momentów, w których Trójka by nam zagrażała. Chłopaki walczyli na 120 procent. Cieszymy się, że zdobyliśmy twierdzę Ostrołęka - mówi trener AZS UMCS Lublin, Łukasz Achruk.
W 19 ligowych kolejkach jego podopieczni odnieśli aż 18 zwycięstw, będąc zdecydowanie najlepszą drużyną w stawce.
- Po cichu liczyliśmy na awans, jednak głośno nikt tego nie mówił, bo nie taki był cel. Chcieliśmy grać jak najlepiej, nie zastanawiając się nad tym, co to przyniesie. Życie pokazało, że ciężka praca się opłacała - komentuje szkoleniowiec
Przed akademikami jeszcze jedno starcie. W czwartek o godzinie 20:30 podejmą w hali Globus Olimpię Biała Podlaska.
UMKS Trójka Ostrołęka - AZS UMCS Lublin 26:31 (12:16)
AZS: Kołodziejczyk, D. Janicki, Pergoł - Maciąg 7, Rycerz 6, K. Janicki 5, Rogalski 4, Gałaszkiewicz 2, Daniel 2, Pytka 2, Wielgus 1, Burek 1, Majewski 1, Brodziak, Stachowicz, Włada. Trener: Łukasz Achruk
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?