Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azoty Puławy zagrają w europejskich pucharach z wymagającym rywalem

Krzysztof Nowacki
Fot. Łukasz Kaczanowski
Duński zespół TTH Holstebro będzie rywalem szczypiornistów Azotów Puławy w 3. rundzie Pucharu EHF. Oba mecze w listopadzie.

Wyniki losowania europejskich pucharów piłkarze ręczni Azotów poznali w drodze na mecz do Głogowa, gdzie dzisiaj (godz. 18) zagrają o ligowe punkty z Chrobrym.

Zespół z Holstebro nie ma wielkich osiągnięć na arenie europejskiej, ale drużyna jest ograna w Pucharze EHF i doświadczenie z międzynarodowej rywalizacji będzie po stronie rywala puławian. W poprzednich sezonach Duńczycy regularnie występowali w fazie grupowej (przed rokiem w tej fazie wygrali tylko dwa mecze i jeden zremisowali).

W obecnych rozgrywkach ligi duńskiej Holstebro zajmuje dopiero 9. miejsce (trzy zwycięstwa, remis i trzy porażki). Tegoroczną rywalizację w Pucharze EHF Duńczycy rozpoczęli od 2. rundy, w której dwukrotnie wysoko pokonali RD Koper 2013 ze Szwajcarii (27:16 na wyjeździe i 38:16 u siebie).

Gospodarzem pierwszego meczu będą Azoty (18 lub 19 listopada), natomiast tydzień później zespoły zagrają w Danii. Drugi z polskich klubów w Pucharze EHF, Gwardia Opole, trafił na RD Koper 2013 ze Słowenii.

Dzisiaj natomiast puławian czeka trudny mecz w PGNiG Superlidze. Ich rywal, Chrobry Głogów, zajmuje w grupie granatowej czwarte miejsce. W poprzedniej kolejce głogowianie wygrali w Legionowie 31:22. - Zdecydowała obrona, w której Dominik Płócienniczak i Krzysiek Tylutki (były zawodnik puławskiej drużyny - red.) zrobili co do nich należy i w drugiej połowie mecz był już łatwiejszy - mówił po zwycięstwie trener Chrobrego, Jarosław Cieślikowski.

Natomiast Azoty w minioną sobotę pokonały w Puławach Pogoń Szczecin 33:22. - Głogów, to zespół, który walczy. Ma dużo lepsze warunki fizyczne, niż drużyna ze Szczecina i czeka nas trudniejszy mecze - przekonuje Piotr Jarosiewicz. 19-letni skrzydłowy w meczu z Pogonią miał okazję dłużej przebywać na parkiecie i zdobył trzy bramki.

- Z jednej strony uczę się od kolegów, ale każdy chce grać, więc jednocześnie walczę z nimi o miejsce w składzie - przyznaje. - Mam nadzieję, że w Głogowie trener również da mi szansę i będę mógł wystąpić w tym spotkaniu - dodaje Jarosiewicz.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski