Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baaba Kulka w Teatrze Andersena: z miłości do Żelaznej Dziewicy

Paweł Franczak
Baaba Kulka
Baaba Kulka materiały organizatora
Na wieść o tym, że Gaba Kulka i muzycy grupy Baaba nagrali płytę z utworami Iron Maiden fanom "Ajronów" pewnie odpadły ćwieki z ramonesek. Zanim dojdzie do linczu (najbliższa okazja do samosądów w najbliższy piątek w Teatrze Andersena), pragnę uspokoić: Baaba Kulka nie profanuje. Oni zrobili to z miłości do Żelaznej Dziewicy.

Jeśli ktoś posiada wystarczające umiejętności muzyczne, zachęcam go do prostego eksperymentu: trzeba zagrać słynny motyw z "V symfonii" Beethovena zgodnie z nutami, a potem - zmieniając tonację z c-moll na c-dur. Na klawiaturze zmiana niewielka, ale efekt jest piorunujący: mroczny motyw "Piątki", staje się pogodną melodyjką. Patos ulatnia się natychmiast.

Baaba Kulka (czyli Gaba Kulka i Baaba) podobny trick stosują na albumie co i rusz, dodatkowo ubierając epickie kompozycje Iron Maiden w syntezatorowe, popowe aranżacje (o tym, że Kulka na wokalu to nie Dickinson, nie muszę wspominać). Skutek jest ten sam, co z "V symfonią" - obiektywnie rzecz biorąc "Ajroni" są, a jakby ich nie było.

Właściwie, to gorliwi wyznawcy "chłopaków od Eddiego" powinni się do takich zagrywek przyzwyczaić. Numery Iron Maiden brali na warsztat wiolonczeliści, harfiści, akordeoniści i nie zdziwiłbym się, gdyby po repertuar angielskich bogów metalu sięgnęli bułgarscy pasterze, wykonując "Hallowed Be Thy Name" na liściu trawy.

To, że jeszcze się nie przyzwyczaili - to inna sprawa, bo tak jak "Ajroni" znani są z konsekwencji stylistycznej graniczącej z oślim uporem, tak ich wielbiciele znani są z muzycznego konserwatyzmu .
Zachęcam jednak do wyrozumiałości - członkowie Baaby Kulki na nagraniach Harrisa i reszty się wychowali, a Eddie śnił im się po nocach.

- Projekt Baaba Kulka powstał z potrzeby złożenia należnego hołdu grupie, którą wszyscy szanujemy i od której w moim wypadku zaczęła się przygoda z muzyką - jeszcze jako fana. Fakt, że Gaba również szczerze kocha zespół Iron Maiden skłonił nas do połączenia sił i stworzenia zespołu - mówi Bartek Weber.

Żeby zaś konserwatyzmowi stało się zadość - grupa wydała nagranie także na kasetach magnetofonowych. Do pewnej ich liczby zostanie nawet dołączony walkman. Tą liczbą jest... A zresztą, czy naprawdę muszę to mówić?

Baaba Kulka, piątek 1 kwietnia, Teatr Andersena, ul. Dominikańska 1, godz. 20.00, bilety 25-30 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski