Po prawie dwumiesięcznej konserwacji do Muzeum KUL powróciło pięć barokowych, drewnianych rzeźb sakralnych, które uniwersytet otrzymał w połowie lat 50. ubiegłego wieku od Centralnej Składnicy Muzealnej w Kozłówce.
Cztery z eksponatów są autorstwa Jana Eliasza Hoffmana, wybitnego barokowego rzeźbiarza, żyjącego w XVIII-wiecznej Polsce.
Na wystawie zostaną zaprezentowane jego dzieła „Ewa przy drzewie poznania dobra i zła”, nieokreślona święta lub personifikacja, nieokreślony święty w stroju biskupim oraz „Św. Jan Chrzciciel”. Wszystkie z czterech eksponatów to rzeźby drążone w drewnie, wzbogacone zaprawą kredową i warstwą malarską wraz ze złoceniami. Każda z figur ma więcej niż 170 centymetrów wysokości.
Piątą i ostatnią rzeźbą sakralną wystawianą w uczelnianym muzeum będzie „Archanioł Michał” z nieokreślonej dotąd śląskiej pracowni. Jak tłumaczą organizatorzy, eksponaty zostały odzyskane z wojennego rabunku, a ich dokładne pochodzenie nie jest znane.
Barokowe figury będzie można oglądać w Muzeum KUL od dziś do 20 grudnia. Wystawie towarzyszą foldery opowiadających historię rzeźb.
- Święty Mikołaj poprowadził tradycyjny orszak ulicami Lublina
- Setki Mikołajów na motocyklach. Przywieźli dzieciom prezenty
- Akrobacje, szpady i polityka. Górnicy z Bogdanki świętują
- Lublin rozjaśnił się na święta! Zobacz zdjęcia
- TOP 20 najbiedniejszych gmin w województwie lubelskim
- Zobacz, na które inwestycje są pieniądze w budżecie Lublina
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?