Będą podwyżki na lubelskich uczelniach. UMCS dostanie aż 16 mln zł

Ponad 16 mln 434 zł otrzyma Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej. 20 maja uczelnia podpisała porozumienie ze związkami zawodowymi (NSZZ "Solidarność", ZNP oraz "Solidarność 80"), dotyczące wzrostu wynagrodzeń.

- W efekcie wszyscy pracownicy otrzymają podwyżki. Związki zawodowe oczekiwały, aby to przede wszystkim najmniej zarabiający otrzymali "odczuwalne" zwiększenie wynagrodzeń - wyjaśnia Aneta Śliwińska z biura prasowego UMCS. To największa uczelnia w Lublinie, zatrudnia ponad 3 tys. osób.

Jeszcze przed wakacjami, dodatkowe pieniądze mogą zasilić konta pracowników Uniwersytetu Medycznego. Rozmowy trwają również w Uniwersytecie Przyrodniczym. - Otrzymaliśmy już dotację celową z MNiSW i obecnie trwają prace, dotyczące opracowania jej podziału. W najbliższym czasie odbędą się konsultacje ze związkami zawodowymi - informuje prof. Andrzej Borowy, prorektor ds. organizacji i kadr UP.

Studentowo - wszystko o lubelskich uczelniach

Skutki podwyżek dla poszczególnych grup pracowników Politechniki Lubelskiej będą zróżnicowane, szczególnie w ujęciu procentowym.

- Wartość przeciętna podwyżek to około 9,5 procent. Dla najniżej zarabiających będą to wskaźniki znacząco wyższe - ok. 25 procent. Zaś np. podwyżka dla profesora politechniki będzie na poziomie 8,5 procent - wylicza prof. Piotr Kacejko, rektor PL.
Akcja podwyżkowa na politechnice będzie przebiegała w trzech etapach. Na początku poszybują w górę pensje o najniższej wysokości, a następnie podstawowa część podwyżki będzie rozdzielona w sposób proporcjonalny do wynagrodzeń otrzymywanych obecnie. Dodatkowo osoby, które wyróżniają się w wykonywaniu obowiązków zawodowych, otrzymają podwyżki motywacyjne.

KUL nie podał informacji dotyczących wzrostu pensji.