Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogdanka może się wyprowadzić do Wielkiej Brytanii

Artur Jurkowski
Jacek Babicz
New World Resources, holenderski koncern z czeskimi korzeniami, ostrzy sobie zęby na lubelską kopalnię Bogdanka. Chce odkupić od akcjonariuszy wszystkie akcje spółki. NWR zapowiada, że jeśli osiągnie swój cel, to przeniesie siedzibę Bogdanki do Wielkiej Brytanii.

- Obawiamy się takiego scenariusza - nie ukrywa Adam Grzesiuk, wójt Puchaczowa. To właśnie na terenie tej gminy znajduje się kompleks Bogdanki. - Na przeprowadzce siedziby kopalni stracilibyśmy milion złotych. Tyle otrzymujemy ze zwrotu podatku CIT płaconego przez kopalnię.

Roczny budżet Puchaczowa to ok. 27 mln zł. - Utrata miliona złotych byłaby bardzo dotkliwa. Stracilibyśmy nie tylko my, ale też powiat i województwo - przyznaje Grzesiuk.
NWR we wtorek złożył wezwanie do zakupu 100 proc. akcji Bogdanki. Za każdą zaoferował 100,75 zł, czyli 13 proc. więcej niż wynosiła ich wartość. NWR wyliczył, że za łącznie przejęcie udziałów musiałby zapłacić 3,427 mld zł.

- To kuszenie akcjonariuszy do sprzedaży. Na giełdzie jest górka i propozycja wygląda dosyć atrakcyjnie - ocenia Janusz Grobicki, ekspert z Centrum im. Adama Smitha.

Oferta NWR rozchwiała w środę rynek akcji. Walory Bogdanki poszybowały w górę. Na zakończenie sesji osiągnęły wartość 107 zł. To więcej niż oferują Holendrzy. - Skupienie w jednym ręku wszystkich akcji Bogdanki nie byłoby dobre dla rynku. Powstałaby wielka kompania węglowa, monopolista, który decydowałby o sytuacji na polskim rynku energetycznym - ostrzega Grobicki.

Realizacja planów NWR może być trudna. Część akcjonariuszy już mówi "nie" holenderskiej ofercie. - Nasza ocena wartości akcji Bogdanki jest znacząco wyższa od propozycji NWR - stwierdza Paweł Klimkowski, zarządzający portfelem akcji w Aviva OFE. Aviva jest właścicielem 14,74 proc. akcji Bogdanki. Łącznie w rękach różnych otwartych funduszy emerytalnych jest 39 proc. akcji, pozostałe mają udziałowcy indywidualni i skarb państwa.

To właśnie od decyzji OFE będzie zależało, czy pomysł NWR zakończy się sukcesem. - Zwiększając udział w Bogdance na wiosnę tego roku uważaliśmy, że akcje firmy są bardzo dobrą inwestycją długoterminową, która z każdym rokiem będzie przynosiła bardzo dobre stopy zwrotu. W Bogdance widzieliśmy wówczas ogromny potencjał rozwoju i w naszej opinii nic się nie zmieniło - podkreśla Klimkowski.

Ofertę NWR otrzymał już zarząd Bogdanki. - Opinie w tej sprawie muszą poprzedzić m.in. konsultacje z pracownikami, możliwe, że trzeba będzie zaktualizować też wycenę spółki. Zarząd na wyrażenie opinii ma czas do 21 października - zapowiada Tomasz Zięba, rzecznik prasowy Bogdanki.

Tymczasem związkowcy z Bogdanki już ostrzegają, że jeśli dojdzie do przejęcia kopalni przez NWR, to będą strajkować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski