Lubelski Węgiel Bogdanka pozostaje jedną z nielicznych kopalni w Polsce, które generują zysk. Jednak utrzymanie dobrych wyników było możliwe za sprawą zachowania zarobków na poziomie z 2013 r., optymalizacji kosztów i redukcji zatrudnienia. Na koniec 2014 r. w całej grupie kapitałowej zatrudnionych było 5795 osób. W marcu br. pracowników było już 5208.
Zmiany w zarządzie
W ostatnich miesiącach duże zmiany zaszły w kierownictwie firmy. Rada nadzorcza (kontrolowana przez właściciela większości akcji spółki – grupę Enea) odwołała prezesa Zbigniewa Stopę i trzech członków zarządu. Nowym prezesem został Krzysztof Szlaga. W zarządzie znaleźli się jeszcze Stanisław Misterek i Adam Partyka. Ten ostatni, związany ze związkami zawodowymi, odpowiada za sprawy pracownicze.
Kolejne zmiany w zarządzie zaszły w ostatni piątek. Do zarządu weszli: Sławomir Karlikowski (związany z Lubelskim Węglem od 1991 r.) oraz Marcin Kapkowski (przez piętnaście lat związany był z międzynarodową grupą przemysłową SANDVIK). Formalnie swoje funkcje zaczną pełnić od 23 maja.
Zagrożenie ze Śląska?
Niebezpieczne dla Bogdanki mogą być utrzymujące się w kolejnych miesiącach niskie ceny węgla i pomysły rządu na ratowanie śląskich kopalń. Wcześniej pojawiły się obawy, że zarobki Lubelskiego Węgla mogłyby zostać przeznaczone na doinwestowanie upadających zakładów. Zgodnie z zapewnieniami Ministerstwa Energetyki, LW Bogdanka nie będzie w to zaangażowana bezpośrednio. Natomiast nie jest wykluczany udział w nim spółki Enea, będącej większościowym udziałowcem Bogdanki.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?