Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Busy zniknęły z ulicy Ruskiej. Przewoźnicy przenieśli się na dworzec główny PKS

Artur Jurkowski
Jeszcze jeden przewoźnik, i to tylko do końca października, może zabierać pasażerów z przystanku przy ul. Ruskiej
Jeszcze jeden przewoźnik, i to tylko do końca października, może zabierać pasażerów z przystanku przy ul. Ruskiej Anna Kurkiewicz
Duże zmiany na ul. Ruskiej. Zniknęły stamtąd dalekobieżne busy. Przez ostatnich 20 lat korzystały z nich codziennie setki pasażerów.

- Oczyściliśmy ul. Ruską z busów. Pojazdy już się tam nie zatrzymują, aby zabrać pasażerów - mówi Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Przewoźnicy przenieśli się na dworzec główny PKS lub na dworzec dla busów, który powstał na wysokości cerkwi. Ten ostatni prowadzi Miejska Korporacja Komunikacyjna, spółka córka lubelskiego MPK.

- O likwidacji przystanków dla busów przy ul. Ruskiej zdecydowały głównie względy bezpieczeństwa. Z drugiej strony pasażerowie otrzymują bardziej cywilizowane warunki oczekiwania na busy: na dworcach są ławeczki, wiaty, których próżno było szukać na ul. Ruskiej - wyjaśnia Tomasz Fulara, prezes MPK.

- Nie ma znaczenia, skąd odjeżdżają busy, byleby odjeżdżały. Ul. Ruska i dworce autobusowe na szczęście są bardzo blisko siebie - uważa pani Monika, pasażerka busa do Warszawy.

Choć zniknięcie busów z ul. Ruskiej dla wielu może być zaskoczeniem, nie jest czymś nieoczekiwanym. Ten proces zaczął się trzy lata temu. Wtedy miejscy radni przyjęli wykaz przystanków, które mogą być udostępniane przewoźnikom wyjeżdżającym poza Lublin. Na liście nie znalazła się ul. Ruska. - Ale nie zabroniliśmy od razu przewoźnikom korzystania z tego miejsca. Czekaliśmy na wygaśnięcie podpisanych umów i później już ich nie przedłużaliśmy - tłumaczy Krzyżanowska.

Obecnie na ul. Ruskiej może się zatrzymywać jeszcze tylko jeden przewoźnik. - Przy czym, umowa z nim wygasa już z końcem października. Busy innych przewoźników mogą tam jednak stawać, oczekując na wjazd na dworzec. Ale nie powinny zabierać pasażerów. Jeśli to robią, to działają nielegalnie - dodaje Fulara.

Busy pojawiły się na ul. Ruskiej w latach 90. ubiegłego wieku. Codziennie z pojazdów odjeżdżających m.in. do Warszawy, Krakowa czy Wrocławia korzystały setki podróżnych. - Odjeżdżało stąd do 60 przewoźników - przypomina Fulara.

Teraz to już przeszłość. - Odjeżdżamy z dworca głównego PKS - dowiadujemy się na infolinii Contbusu.

- Oczyściliśmy już nawet mur oporowy skarpy z szyldów i rozkładów jazdy, które tam wisiały - podkreśla Krzyżanowska.

Nowe miejsce dla busów to jednak też „przystanki” tymczasowe. W ciągu kilku lat z Podzamcza ma zniknąć dworzec autobusowy. To element planowanej przebudowy tej części Lublina. Zgodnie z ustaleniami planu zagospodarowania przestrzennego, pozostaną tam tylko przystanki przesiadkowe. Po osiem takich miejsc dla autobusów dalekobieżnych ma być po obu stronach al. Tysiąclecia. Dodatkowe miejsca są możliwe do wygospodarowania wzdłuż al. Unii Lubelskiej.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski