Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cezary Kęsik przegrał z Niemcem Abusem Magomedowem podczas gali KSW 57 w Łodzi. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
Cezary Kęsik (z lewej) podczas oficjalnego ważenia
Cezary Kęsik (z lewej) podczas oficjalnego ważenia materiały organizatorów
Pochodzący z Chrząchowa w powiecie puławskim Cezary Kęsik (12-1), przegrał z Niemcem Abusem Magomedowem (24-4-1) podczas gali KSW 57, która w sobotę, 19 grudnia odbyła się w Łodzi. Kęsik został poddany w drugiej rundzie, tracąc przytomność, przy okazji skutecznie zapiętej gilotynie przez rywala.

– Od wielu lat dumnie reprezentuję województwo lubelskie na arenach sportowych. Pochodzę z Chrząchowa, małej podlubelskiej miejscowości, a w sobotę stoczę bój z czołowym europejskim zawodnikiem Abusem Magomedovem – podkreślał przed walką Cezary Kęsik. – Czuje się wyróżniony, że w przygotowaniach do najważniejszej walki w karierze podczas KSW 57, pomaga mi Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego. Jak już kiedyś cytowałem: "Nie zapomnę skąd tutaj przybyłem i nie zapomnę, gdzie się urodziłem". Wiem, że cała Lubelszczyzna 19 grudnia będzie trzymać za mnie kciuki. Ja pokaże lubelski charakter oraz lubelską siłę! Jeżeli ta walka pójdzie na moją korzyść, to na pewno odbije się to szerokim echem w Europie. Trenuję, biję się i chcę cały czas wygrywać – dodał "polski czołg".

Przeciwnik Kęsika okazał się jednak zbyt mocny i już w pierwszej rundzie reprezentant Niemiec skutecznie wykorzystywał swoje warunki fizyczne, punktował Polaka, trafiając kolejnymi ciosami. Kęsik co prawda nie pozostawał dłużny, jednak premierowe starcie zostało wypunktowane na korzyść przeciwnika. Druga runda wyglądała podobnie jak pierwsza. Kęsik w pewnym momencie przycisnął rywala do siatki, ale Magomedow wykorzystał moment nieuwagi "polskiego czołga", zakładając gilotynę. Polak podjął heroiczną walkę i nie odklepał, aż w końcu w pewnym momencie stracił przytomność i sędzia przerwał pojedynek. To pierwsza porażka Kęsika w jego zawodowej karierze, a 13 pojedynek okazał się dla niego pechowy.

30-letni Kęsik był do tej pory niepokonany w zawodowej karierze, wygrywając wszystkie z 12 pojedynków. Poza KSW walczy również dla Thunderstrike Fight League i dzierży pas tej organizacji w wadze średniej.

– Po 12 zwycięstwach nadeszła cenna lekcja. Jestem cały i zdrowy, a w nowym roku wracam z przytupem. Dziękuje mojemu teamowi, że jesteście ze mną i wiem, że nie tylko wtedy kiedy wygrywam. Dziękuję także moim sponsorom, trenerowi Leszkowi Kulikowi, JS Promotion, żonce oraz całej rodzinie, Życzę wszystkim Wesołych Świąt Bożego Narodzenia z całego serducha i oby nadchodzący rok był dla nas wszystkich lepszy – mówi Cezary Kęsik.

Głównym starciem gali w Łodzi był pojedynek mistrza wagi ciężkiej, Phila De Friesa z Michałem "Masakrą" Kitą. Anglik zwyciężył przez TKO w drugiej rundzie i obronił swój pas.

WYNIKI WALK NA GALI KSW 57
WALKA WIECZORU
120,2 kg: Phil de Fries pok. Michała Kitę przez TKO, runda 2, 1:00 | walka o pas |
POZOSTAŁE WALKI
70,3 kg: Marian Ziółkowski pok. Romana Szymańskiego przez TKO, runda 4, 4:01 | walka o pas |
70,3 kg: Borys Mańkowski pok. Artura Sowińskiego przez jednogłośną decyzję
61,2 kg: Antun Racić pok. Bruno Santosa przez jednogłośną decyzję | walka o pas |
83,9 kg: Abus Magomedov pok. Cezarego Kęsika przez poddanie, runda 2, 1:53
83,9 kg: Patrik Kincl pok. Tomasza Drwala przez KO, runda 1, 4:23
80 kg: Marcin Krakowiak pok. Kacpra Koziorzębskiego przez poddanie (gilotyna), runda 3, 4:07
77,1 kg: Christian Eckerlin pok. Alberta Odzimkowskiego przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski