Dotychczas seks pokazy na czatach kojarzyły się wyłącznie z występami dorosłych kobiet i mężczyzn, tymczasem wiek osób, zainteresowanych prężeniem się przed kamerką zaczyna spadać. Potwierdza to Katarzyna Topolewska, psycholog z Fundacji Dzieci Niczyje, gdzie coraz częściej zgłaszają się młodzi ludzie, którzy rozbierali się przed kamerkami. Zaś na forach internetowych można znaleźć informacje, że na wirtualne sprzedawanie ciała decydują się osoby nie tylko z dużych miast, ale też z kilkunastotysięcznych miejscowości i wsi - również z naszego województwa.
Dr Aleksandra Jotko seksuolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie podkreśla, że dziś dostęp do seks czatów w cały kraju jest ten sam. To co różni regiony, to dostęp do pomocy specjalistów. A ona jest niezbędna, gdzie młode osoby sprzedadzą swoje ciało na ekranie komputera. Tylko na jednej ze stron ogłoszeń z województwa śląskiego było wczoraj 436 z 81 miast!. Czy to oznacza, że przeglądając seks czaty natrafimy na roznegliżowaną córkę lub syna naszych sąsiadów (lub samą sąsiadkę lub sąsiada)?
Jest to prawdopodobne, choć część z nich to nagrania odtwarzane na okrągło, kiedy osoba zainteresowana pokazem zapłaci. Na tych autentycznych nieraz dziewczyny przebierają się lub zakładają peruki lub za pokazanie twarzy chcą dodatkowej - wysokiej - opłaty. Jednak takich wpisów jak ten poniżej nie brakuje: "W ubiegłym tygodniu był fajny temat biednej dziewczyny ze wsi pod Częstochową, która zaczęła bawić się w seks czaty i teraz jest szczęśliwa. Jak mam to zrobić, by wreszcie nie brakowało mi do pierwszego! - pisze dziewczyna ukryta pod wirtualnym pseudonimem lolita 16.
Dr Jotko uważa, że nieraz aspekt finansowy jest tylko dodatkiem. - Wielu młodych rozbiera się w seks czatach by poczuć się jak gwiazdy. I jak dodaje, dorośli zdają sobie sprawę, że coś co zrobią ciągnie się za nimi przez całe życie. Dla młodych osób ważne jest tu i teraz, dlatego nie myślą o konsekwencjach. Uważają, że internet daje poczucie anonimowości, nie czują, że jest złudne. Jednak jej zdaniem ta forma obnażania się nie musi prowadzić do prostytucji. Młode osoby narażone są na kompromitację - jeśli zostaną rozpoznane przez swoich kolegów, a strach przez tym w przyszłości może zamienić się w stany lękowe.
Efekty będą złe
Katarzyna Topolewska, psycholog z Fundacji Dzieci Niczyje:
Młodzi ludzie korzystający z internetu często mają kontakt z pornograficznymi treściami. Problem jest szczególnie ważny, gdy dzieje się to za pomocą kamerek internetowych, z których można korzystać na seksczatach. Poziom wiedzy na temat seksualności, doświadczenia i potrzeb dorosłego, siedzącego przed taką kamerką jest zupełnie inny niż nastolatka. Przekaz dorosłego jest nacechowany przemocą i wulgaryzmami.
Język i zachowanie na seksczatach, z jakim zderzają się dzieci i młodzież wywołuje w nich wiele negatywnych emocji. Musimy pamiętać, że dziecko czy nastolatek ma duże trudności w rozgraniczeniu świata wirtualnego od realnego, a tak ukazany kontekst seksualności sprawia, że jest ona zagrażająca i wypacza poprawne wzorce kontaktu seksualnego.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dyskoteka w starodawnym kinie. Tysiące chcą ją obejrzeć [FOTO, WIDEO]
POLOWANIE NA GWAŁCICIELA. Studenci z Gliwic wzięli sprawy w swoje ręce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?