Cięcia w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej w Lublinie. Z ulic zniknie 27 pojazdów wożących pasażerów. Zobacz, od kiedy

ZTM planował, że nowe rozkłady wejdą w życie 16 listopada. Nocne autobusy miały natomiast zniknąć z ulic 12 listopada. W poniedziałek okazało się, że wszystkie planowane modyfikacje zaczną obowiązywać już w czwartek (12 listopada).

- Zdalna nauka na uczelniach i zamknięte restauracje sprawiają, że w pojazdach linii nocnych jest po kilka osób – tłumaczy Grzegorz Malec, dyrektor ZTM Lublin.

- W autobusach kursujących w ciągu dnia liczba pasażerów spadła o ok 30-40 proc. po wprowadzeniu m.in. częściowo zdalnej nauki w szkołach (październik) i zdalnej pracy dla administracji (listopad) – dodaje.

Nowe rozkłady jazdy autobusów i trolejbusów ZTM planuje umieścić na przystankach w najbliższy czwartek i piątek.

Pasażerów czeka powrót do sytuacji, która miała miejsce na początku września. Co to będzie oznaczało? Nieco ponad dwa miesiące temu np. trolejbusy 151 i 158 kursowały w godzinach szczytu co 20 minut, czyli dwa raz rzadziej niż obecnie. Dużo dłużej trzeba było też czekać na przystankach na autobusy linii 26 czy 31 (teraz kursują co 15 minut). Mniej było pojazdów obsługujących linie zamiejskie np. na terenie gm. Niemce.

Obecnie do przewozu pasażerów wykorzystywanych jest łącznie 310 pojazdów. Po zmianach będzie ich mniej.

– Ta liczba zmniejszy się o 19 autobusów i 8 trolejbusów. Ale to ciągle będzie więcej niż podczas wiosennego lockdown’u, kiedy do przewozu pasażerów wykorzystywaliśmy 260 pojazdów – podkreśla Białach.

ZTM przekonuje, że to wyjątkowo ciężki rok dla komunikacji miejskiej. Liczba pasażerów – ze względu na wprowadzane ograniczenia towarzyszące epidemii COVID19 – radykalnie spadła. – Wiosną utrata dochodów ze sprzedaży biletów sięgała 80 proc. zakładanej kwoty – przypomina Malec.

Np. w kwietniu 2020 do kasy ZTM wpłynęło ze sprzedaży biletów 1,2 mln zł. Rok wcześniej (kwiecień 2019) było to 6,2 mln zł. Sytuacja poprawiła się w wakacje – spadki dochodów ze sprzedaży biletów były na poziomie 47 proc., a we wrześniu było to już „tylko” 31 proc.

- Teraz mamy kolejne ograniczenia, m.in. zdalny tryb nauczania dla wszystkich uczniów, ograniczenia w handlu w galeriach handlowych. Szacujemy, że w tym roku ubytek w dochodach ze sprzedaży biletów sięgnie 40 – 50 proc. – ocenia Malec.

W budżecie Lublina na 2020 r. planowano, że ZTM na sprzedaży biletów zarobi 80 mln zł.