Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co wyniknie z reformy zdrowia – tego nie wie nikt

Włodzimierz Spasiewicz
Reforma goni reformę. Po zmianach w oświacie przyszła kolej na służbę zdrowia. Obie rozbudzają emocje, bo na ogół zmian nie lubimy. Najlepiej jest tak jak jest, choć czasami to, co jest, wcale nie jest dobre. Dopiero po pewnym czasie okazuje się, czy wprowadzone zmiany poprawiły stan rzeczy, czy nie. I tu jest właśnie ryzyko.

Do zmian można podchodzić z entuzjazmem bądź z rezerwą. Można być także przeciwnym zmianom. Ważne jednak, by reformatorzy (a także ich przeciwnicy) przedstawiali racjonalne argumenty, a nie tylko hasła, które z zasady są bardzo ogólne i niczego nie wyjaśniają.

Zapytaliśmy kilku dyrektorów lubelskich szpitali, co sądzą o sieci szpitali. Żaden nie chciał wypowiedzieć się pod nazwiskiem. To daje do myślenia, bo przecież gdyby byli przekonani do słuszności reformy służby zdrowia, to nie powinni mieć obaw do wyrażania swoich opinii. Ale skoro są zależni od władzy, to widocznie wolą siedzieć cicho. Chyba że jeszcze nie znają wszystkich szczegółów ministerialnej reformy, bo nie zdążyli zapoznać się z rządowymi wytycznymi.

Przeczytałem rozmowę z dyrektorem śląskiego oddziału NFZ dr. Jerzym Szafranowiczem. Jako państwowy urzędnik jest oczywiście entuzjastą zmian, ale zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy będą z nich zadowoleni, bo „nie ma na świecie idealnego systemu ochrony zdrowia, choć naprawdę wszyscy dążą do tego, by maksymalnie wykorzystać możliwości finansowe”.

No właśnie – możliwości finansowe. To jest klucz do rozwiązania problemu publicznej ochrony zdrowia. Pieniędzy jest ciągle za mało. Ochrona zdrowia to przysłowiowy worek bez dna. Ile by się do niego nie włożyło, to zawsze będzie za mało. Obecna władza, tak jak i wielu jej poprzedników, też chce ten problem rozwiązać, zwłaszcza że naobiecywała wiele swoim wyborcom i teraz musi dotrzymać obietnic. Jak każda władza wierzy, że teraz jej już się uda. Ale to nie zależy tylko od niej. Także od dyrektorów szpitali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski