Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnek: podjąłem kroki ws. ewentualnej ekstradycji Jarosława Hunki do Polski

Jakub Sarek
Przemysław Czarnek - minister edukacji i nauki
Przemysław Czarnek - minister edukacji i nauki Małgorzata Genca
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek skierował do prezesa Instytutu Pamięci Narodowej pismo z prośbą o zbadanie czy Jarosław Hunka - członek zbrodniczej organizacji SS Galizien - jest poszukiwany za zbrodnie na narodzie polskim oraz na Polakach pochodzenia żydowskiego.

- Wobec skandalicznych wydarzeń w kanadyjskim parlamencie polegających na uhonorowaniu w obecności także prezydenta Zełenskiego członka zbrodniczej, hitlerowskiej formacji SS Galizien, podjąłem kroki w kierunku ewentualnej ekstradycji tego człowieka do Polski – napisał na portalu X (dawniej Twitter) minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.

Szef MEiN zamieścił w swoim twicie list adresowany do Karola Nawrockiego, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Jak w nim czytamy, 22 września spiker kanadyjskiej Izby Gmin Anthony Rota, w obecności prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i premiera Kanady Justina Trudeau uhonorował 98-letniego Jarosława Hunkę, który w czasie II wojny światowej służył w szeregach 14. Dywizji Grenadierów SS. Przedstawił go jako kanadyjsko-ukraińskiego weterana II wojny światowej, który walczył o ukraińską niepodległość z Rosjanami. Zebrani nagrodzili 98-letniego weterana owacją na stojąco.

Czarnek zwrócił się do prezesa IPN z prośbą o pilne zbadanie w dokumentach, czy Jarosław Hunka jest poszukiwany za zbrodnie na Narodzie Polskim oraz na Polakach pochodzenia żydowskiego.

- Znamiona takich zbrodni stanowią podstawię do wystąpienia do Kanady o jego ekstradycję – stwierdził w liście minister.

- SS Galizien to organizacja bez wątpienia zbrodnicza. W okresie II wojny światowej działała ona na rzecz niemieckiego aparatu terroru - mówi "Kurierowi" Rafał Leśkiewicz, historyk i rzecznik prasowy IPN.

I dodaje, że w oddziałowej Komisji ds. Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu w Krakowie prowadzone jest śledztwo dot. zbrodni wojennej stanowiącej zbrodnię przeciwko ludności. Chodzi o wymordowanie ok. 800 mieszkańców Huty Pieniackiej przez członków 4. Galicyjskiego Pułku Ochotniczego Policji SS w lutym 1944 r.

Jak się dowiedzieliśmy, po tym, co wydarzyło w piątek w kanadyjskim parlamencie, prokuratorzy IPN rozpoczęli analizę materiału dowodowego ws. zbrodni w Hucie Pieniackiej. Śledczy sprawdzą czy w aktach tej sprawy pojawia się nazwisko Hunki.

- Niezależnie od tych działań prokuratura IPN wystosuje do strony ukraińskiej i kanadyjskiej wniosek o pomoc prawną ws. dokumentów dot. Hunki - zaznacza Leśkiewicz.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski