Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diamenty Lublina 2012: Karolina o diamentowym głosie

DS
Diamenty Lublina 2012: Karolina o diamentowym głosie
Diamenty Lublina 2012: Karolina o diamentowym głosie DS
Karolina Klimkowicz, diamentowy głos Lublina, zaśpiewa na konkursowej płycie "Diamenty Lublina" przebój "Niech żyje bal". Największa spośród polskich gwiazd estrady Maryla Rodowicz powinna czuć się zagrożona.

Diamenty Lublina - czytaj nasz serwis poświęcony lubelskim diamentom

Karolina Klimkowicz jest jednym z 17 laureatów tegorocznej edycji "Diamentów Lublina" . Choć ma dopiero czternaście lat, już się można spodziewać, że w przyszłości zostanie prawdziwym "brylantem" polskiej wokalistyki.

Na co dzień Karolina jest uczennicą Gimnazjum im. Królowej Jadwigi w Lublinie. Podobnie jak jej równie uzdolniona koleżanka Justyna Ostojewska, także "diamentowa" wokalistka, Karolina uwielbia śpiewać.

- Chyba nie muszę mówić, że śpiew to moja pasja - mówi Karolina. - Odkąd pamiętam, w życiu zawsze towarzyszyła mi muzyka i śpiew. Często przyłapuję się na tym, że nucę coś pod nosem. Dla mnie każda okazja i miejsce są dobre, aby śpiewać. Sprawia mi to ogromną radość. Uczę się śpiewać na lekcjach muzyki w moim gimnazjum.

Na konkursowej płycie "Diamenty Lublina 2012" Karolina zaśpiewa piosenkę "Niech żyje bal". To utwór, który chyba zna każdy.
- Dlaczego akurat on znalazł się w Twoim repertuarze?

- Lubię piosenki Maryli Rodowicz. Zwłaszcza te, do których teksty napisała Agnieszka Osiecka. "Niech żyje bal" to utwór pełen energii. Już raz z nim występowałam na konkursie. Dlatego postanowiłam, że warto byłoby go zaprezentować jeszcze raz, właśnie na przesłuchaniu do "Diamentów Lublina".

- Skąd w ogóle pomysł, aby spróbować sił w tak prestiżowej rywalizacji?

- Do wzięcia udziału w większości konkursów zachęca mnie Renata Sieńko-Kreft, moja pani od muzyki z Gimnazjum im. Królowej Jadwigi. W tym przypadku było tak samo.

- A jak wspominasz sesję nagraniową w studiu Mietka Jureckiego?

- Nagrywanie w studiu to zupełnie inna sprawa niż występ przed publicznością, czy przed konkursowym jury.
Każdą pomyłkę można poprawić, zaśpiewać kawałek utworu jeszcze raz. Dzięki temu stres jest nieco mniejszy. Było to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski